Banki szukają nowych rynków
Kolejnym po działalności detalicznej polem walki banków o klienta będzie - a raczej już jest - sektor małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). - Na dużych firmach nie da się zarobić, wymuszają one coraz mniejszą efektywność współpracy - uważa dyr. Waldemar Nowak z PKO BP. Mieczysław Skołożyński, członek zarządu Pekao SA, podkreśla natomiast lojalność przedsiębiorcy jako klienta, któremu bank pomógł w rozwoju jego firmy.Obie instytucje są laureatami konkursu "Bank przyjazny dla przedsiębiorców", zorganizowanego wspólnie przez Krajową Izbę Gospodarczą i Polsko-Amerykańską Fundację Doradztwa dla Małych Przedsiębiorstw. Jej wiceprezes Mieczysław Bąk powiedział we wtorek, że przeprowadzona wśród ponad 2800 MSP ankieta wykazała znaczną poprawę opinii przedsiębiorców o bankach - dobrą miało 60% pytanych. Wysoko oceniano zmniejszenie pracochłonności przy wypełnianiu wniosków kredytowych, dostępność kredytów, terminowość i szybkość rozpatrywania wniosków. Za zbyt wysokie uważa się prowizje, a za uciążliwy dostęp do placówek (brak miejsc parkingowych, niewygodne godziny otwarcia).Oceniając ofertę banków, jury zwróciło uwagę na pojawienie się nowych elementów. Jedną z nich są usługi pakietowe. Pierwszy był Pekao SA z Business Lider. M. Skołożyński zapowiada wprowadzenie pakietowej obsługi firm eksportowych i importowych. PKO BP proponuje od niedawna rachunek Biznes Partner, pakiet przygotowuje również BRE. Korzystne jest upowszechnianie pożyczek, dla których procedura oceny jest znacznie łatwiejsza i tańsza niż w przypadku kredytów.W. Nowak podkreślił, że ponad 50% MSP istnieje co najmniej 5 lat, co jest oznaką stabilizacji tego sektora. W portfelu kredytów gospodarczych PKO 92% stanowią przedsiębiorstwa, których roczne przychody wynoszą poniżej 3,2 mln zł (ustawowa granica uproszczonej księgowości). Wśród nich 52% to firmy zatrudniające do 5 osób.
P.S.