Na środowej sesji doszło do pierwszej od tygodnia zniżki WIG-u. Po ustanowieniu szczytu na wysokości 19 853 pkt., rynek wszedł w fazę korekty spadkowej, jest ona jednak o wiele mniej dynamiczna niż wzrosty. Świadczy to o możliwości jej zakończenia w każdej chwili i kontynuowania zwyżek. Obecnie najważniejszym poziomem wsparcia jest krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, z którą indeks powinien się spotkać w przypadku zniżki na wysokości 18 400 pkt. W najbliższym czasie najbardziej prawdopodobne wydaje się jednak dalsza zwyżka WIG-u lub przynajmniej konsolidacja nad średnioterminową linią wsparcia wyznaczaną przez szczyty z lutego 1997 r., marca 1998 r. i z początku stycznia 2000 r. Znajduje się ona na wysokości 19 100 pkt. Zgodnie z analizą trendu, w najbliższym czasie hossa powinna być kontynuowana przynajmniej do 20 700 pkt., gdzie znajduje się silna strefa oporu wyznaczana przez linię przechodzącą przez szczyty ustanowione podczas trwania trendu wzrostowego w ubiegłym roku. Na poziomie 20 760 pkt. znajduje się też opór psychologiczny, który wyznacza historycznie najwyższa wartość WIG-u z 1994 roku. W wyniku korekty nie uległ zasadniczej zmianie obraz wskaźników technicznych, na których nie doszło do powstania wyraźnie negatywnych sygnałów.

ADAM ŁAGANOWSKI

Parkiet Gazeta Giełdy