Perspektywa internetowej rywalizacji

Najnowsze zmiany w czołówce firm informatyczno-internetowych zostały uznane przez obserwatorów za zapowiedź długofalowej rywalizacji międzydwoma amerykańskimi potentatami - AOL Time Warner i Microsoft.

Do niedawna ich szefowie - Steve Case oraz Bill Gates - na zmianę współpracowali i konkurowali, tworząc jednocześnie potężne przedsiębiorstwa, dominujące na rynku światowym. Obie firmy działały jednak w różnych specjalnościach, toteż nie dochodziło do bezpośredniej kolizji.Sytuacja zmieniła się wraz z szybkim rozwojem usług internetowych oraz ich powiązaniem z informatyką, telekomunikacją i branżą medialną. W zeszłym tygodniu inicjatywę przejął America Online, ogłaszając największą w historii fuzję - z Time Warner. Mający powstać gigant zamierza zdominować rynek usług internetowych, udostępniając je znacznie szerszemu gronu odbiorców niż posiadacze komputerów osobistych. I tu właśnie tkwi zagrożenie dla Microsoftu, który zaniedbał rozwój nowych technologii oraz nie prowadził dostatecznie ekspansywnej polityki rynkowej, zadowalając się korzyściami ze sprzedaży słynnego oprogramowania Windows.W tej sytuacji jedynym wyjściem dla imperium Billa Gatesa jest połączenie rozwoju technologicznego pod kątem zmieniających się potrzeb rynku informatycznego z bardziej energiczną akcją marketingową, dostosowaną do gustów i potrzeb szerokiej rzeszy klientów. Zdaniem niektórych ekspertów, większe znaczenie ma drugi z tych czynników. Jako przykład podaje się sukcesy rynkowe takich firm, jak Yahoo! czy właśnie America Online, które zdystansowały pod tym względem Microsoft.Obecnie największy producent oprogramowania na świecie wiąże nadzieje z podziałem kompetencji między Billem Gatesem a nowym dyrektorem generalnym firmy, Stevem Ballmerem. Każdy z nich będzie mógł bowiem skoncentrować uwagę na problemach, które zna najlepiej. Bill Gates skupi się na nowych rozwiązaniach technicznych, natomiast Steve Ballmer będzie kontynuował zainicjowaną pół roku temu strategię, której celem jest znalezienie dodatkowych źródeł wpływów finansowych, uwzględniających potrzeby klienteli. W trzyletnim planie rozwoju firmy założono m.in. obsługę małych przedsiębiorstw oraz osób prywatnych. Nowy dyrektor generalny zapowiedział, że Microsoft podejmie ostrą walkę o dominującą pozycję na szybko zmieniającym się rynku usług internetowych. Kulminację tych zabiegów ma stanowić planowana na kwiecień prezentacja nowej generacji oprogramowania Microsoft.

A.K.