Najsłabiej wypadł Próchnik
Akcje Frantschach Świecie zanotowały w minionym tygodniu najwyższy wśród giełdowych spółek wzrost kursu. Cena akcji zwyżkowało o 22,4% (WIG spadł w tym czasie o 0,7%). Najwięcej stracić można było natomiast na walorach Próchnika, których kurs obniżył się o 10%.Świecie opublikowało niedawno bardzo dobre wyniki za ostatni kwartał 1999 roku. Z raportu wynika, że zysk netto spółki wyniósł 44,4 mln zł, a przychody 261 mln zł. - Wzrost kursu akcji Świecia ma przyczyny fundamentalne. Podane przez spółkę wyniki finansowe dały inwestorom bezpośredni sygnał do kupna. Walory Świecia długo były niedowartościowane - powiedziała PARKIETOWI Monika Cebula, analityk COK BH.Podobnego zdania są też inni specjaliści. Flawiusz Pawluk, naczelnik Wydziału Analiz BM BGŻ, sądzi, że wzrost kursu został spowodowany ogłoszeniem przez spółkę bardzo dobrych wyników. Firma zanotowała wysoką sprzedaż, a dzięki przeprowadzanej restrukturyzacji wzrosła jej rentowność. - W ramach programu naprawczego, przeprowadzono m.in. zwolnienia personelu, co wpłynęło w znacznym stopniu na poprawę wyników - stwierdził w rozmowie z PARKIETEM Flawiusz Pawluk. - Niebagatelny wpływ miał również fakt, że spółka skoncentrowała się na najbardziej dochodowej produkcji, która świetnie sprzedaje się szczególnie do Niemiec - dodał Flawiusz Pawluk.Największe straty w ubiegłym tygodniu przyniosła akcjonariuszom inwestycja w papiery Próchnika. Firma notuje słabe wyniki, po trzech kwartałach ub.r. zanotowała 53 mln zł straty. Zarząd zamierza przyspieszyć restrukturyzację majątku i portfela produktów. Próchnik zapowiada dalsze redukcje zatrudnienia (w 1999 roku zwolniono 30% załogi) oraz zmiany w strukturze finansowania. Poprawy wyników należy spodziewać się w drugim półroczu br. Ciągle nie ma też decyzji, czy Skarb Państwa zgodzi się objąć nową emisję akcji Próchnika.
Ewa Bałdyga