Sektor na tle rynku
Handel to jeden z dwóch sektorów giełdowych, które do tej pory nie pokonały szczytu poprzedniej fali hossy z połowy ubiegłego roku. Jednak w najbliższym czasie prawdopodobne jest testowanie tego oporu i przełamanie szczytu. W takiej sytuacji będzie można się spodziewać poprawy koniunktury w branży i wejścia indeksu Handel w nową falę hossy. Walory spółek handlowych są zdecydowanie słabsze od średniej dla rynku akcji.
KoniunkturaNajsilniejszym makrosektorem na rynku pozostają Usługi. Indeks spółek usługowych wzrósł o 56% w ciągu trzech miesięcy, wyraźnie wyprzedzając inne makrosektory. Na drugim miejscu utrzymuje się Przemysł. Indeks tego sektora podniósł się w analogicznym okresie o ponad 40%. Najsłabsze są nadal Finanse, którego indeks zwyżkował o 33%.Najmocniejszym sektorem na rynku akcji jest Telekomunikacja i Informatyka. Ceny akcji spółek z tej branży przeciętnie podwoiły się w perspektywie średnioterminowej. O ponad 90% wzrósł także indeks sektora Przemysł Drzewny. Wyraźnie lepiej od średniej dla całego rynku prezentują się także Inne Usługi, Przemysł Materiałów Budowlanych, Ubezpieczenia oraz Przemysł Chemiczny. Indeksy wymienionych sektorów podniosły się o ok. 50% lub więcej przez ostatnie trzy miesiące.Najsłabsze branże giełdowe w średnim terminie to Handel, Banki oraz Przemysł Lekki. Indeksy tych sektorów zwyżkowały zdecydowanie najmniej - o 25-30%.Na tle polskiego rynkuBardzo słabo wygląda sektor Handel na tle całego rynku akcji. Od początku br. silnie spada siła relatywna branży. W styczniu, gdy WIG systematycznie zwyżkował, ceny akcji spółek handlowych spadały, co zaowocowało gwałtowną obniżką siły relatywnej branży. W końcu stycznia ten spadek został wyhamowany. Kształtowana obecnie formacja nie wyklucza zmiany tendencji siły relatywnej. Jest dość prawdopodobne, że w następnych tygodniach sektor Handel wyraźnie umocni się na tle rynku.Na tle sektora w EuropieHandel jest zdecydowanie silniejszy od swojego europejskiego odpowiednika. Od listopada wyraźnie rośnie siła relatywna polskiej branży na tle indeksu Dow Jones Euro Stoxx Retail, co ilustruje proces umacniania się polskiego sektora na tle analogicznego sektora na rynkach europejskich. Ostatnia zwyżka indeksu Handel spowodowała wybicie z formacji konsolidacji wykresu siły relatywnej sektora. W związku z tym można się spodziewać dalszego wzmocnienia polskiej branży handlowej na tle rynków europejskich.Analiza technicznaIndeks Handel do tej pory nie pokonał ostatniego szczytu z początku br. oraz poprzedniego szczytu z połowy ubiegłego roku. W krótkim okresie sektor jednak rośnie, podobnie jak cały rynek akcji. Najbliższy opór dla wzrostów w perspektywie krótkookresowej znajduje się na poziomie ok. 2400 pkt., gdzie zostały ukształtowane dwa ostatnie szczyty indeksu na początku stycznia br. oraz w połowie 1999 roku. Wydaje się, że w najbliższych dniach indeks rozpocznie testowanie tego oporu. Jego ewentualne przełamanie otworzy drogę do dalszych silnych wzrostów cen akcji spółek handlowych. Najbliższe poziomy wsparcia dla ewentualnych spadków tworzy ostatni dołek notowań indeksu z końca stycznia, który został utworzony na poziomie 2100 pkt., oraz zwyżkująca linia trendu (2200 pkt.).W perspektywie średniookresowej sektor powraca do tendencji wzrostowej rozpoczętej w listopadzie 1999 roku. Po ostatnim zwrocie trendu i ukształtowaniu nowego dołka na poziomie wyższym od poprzedniego można wyznaczyć wzrostową linię trendu prowadzoną przez dwa ostatnie szczyty wyższego rzędu, która obecnie znajduje się na poziomie ok. 2200 pkt. i stanowi tam silne wsparcie dla ewentualnych spadków. Dopóki indeks Handel będzie się utrzymywał ponad tą linią trendu, bardziej prawdopodobne będą dalsze wzrosty niż zmiana tendencji średniookresowej.W perspektywie długoterminowej sektor Handel prawdopodobnie kończy korektę techniczną tendencji wzrostowej i powraca do hossy. Sygnałem informującym o dochodzeniu do skutku takiego scenariusza będzie przełamane oporu na wysokości 2400 pkt., gdzie indeks ukształtował dwa ostatnie szczyty wyższego rzędu. W takiej sytuacji będzie można się spodziewać wejścia tego sektora w nową falę tendencji wzrostowej wyższego rzędu. Następny długookresowy poziom oporu dla wzrostów to strefa ok. 2650 pkt., gdzie znajduje się spadkowa linia trendu prowadzona przez szczyty poprzednich rynków byka z lat 1997-1998. Tam można spodziewać się znacznego wzrostu aktywności niedźwiedzi, która może wyhamować trend wzrostowy.Wskaźniki oparte na danych dziennych generują bardzo pozytywne sygnały. W ostatnich dniach oscylatory RSI i MACD przekroczyły poziomy równowagi, wchodząc do strefy wartości dodatnich, co można interpretować jako sygnał kupna. Dodatkowo MACD przeciął od dołu swoją średnią, potwierdzając sygnał kupna. Dość niskie wartości obu wskaźników sygnalizują istnienie sporego potencjału wzrostowego na tym rynku. Patrząc na dzienne oscylatory indeksu Handel realne wydaje szybkie pokonanie poziomu ostatniego szczytu i wejście sektora w nową falę hossy.Także wskaźniki oparte na danych tygodniowych generują pozytywne sygnały. Tygodniowe oscylatory RSI i MACD są dość nisko, ale ponad poziomami równowagi. W trendzie wzrostowym takie położenie oscylatorów można interpretować jako sygnał istnienia na rynku znaczącego potencjału wzrostowego.Ostatnie wzrosty zdecydowanie poprawiły sytuację techniczną indeksu Handel z punktu widzenia średnich kroczących. Wykres indeksu powrócił ponad swoje średnie z 13 i 55 dni, które zaczęły dynamicznie rosnąć. Obie średnie tworzą teraz silne wsparcie dla spadków na poziomie ok. 2200-2250 pkt.Poprawny jest także układ tygodniowych średnich kroczących opartych na danych tygodniowych. Ostatnia korekta techniczna została powstrzymana na poziomie rosnącej średniej z 13 tygodni, która potwierdziła istniejące na jej poziomie wsparcie. Generalnie średnie z 13 i 55 tygodni stanowią silną strefę wsparcia dla spadków w długim okresie na poziomie ok. 2150-2200 pkt.Najlepsze akcjeWiększość walorów spółek handlowych znajduje się w trendach wzrostowych. Znaczące zwyżki od wielu miesięcy notują papiery Howella, AS Motors i Oceanu. Bardzo dobra sytuacja techniczna w perspektywie średniookresowej charakteryzuje rynki akcji Farmacolu, Pażura, PGF, Prospera i Ampli. Niektóre z wymienionych papierów prawdopodobnie rozpoczynają właśnie nowe trendy wzrostowe.Spora liczba spółek z sektora nie korzysta jednak z hossy na rynku. W trendach horyzontalnych lub spadkowych pozostają papiery Prospera, Lety, KrakChemii, Orfe, Biurosystemu i Centrostalu. Ich sytuacja techniczna nie jest zbyt dobra. Wydaje się że w najbliższym czasie nadal będą one pozostawać słabsze od rynkowych przeciętnych.Prognoza i strategiaW krótkim okresie prawdopodobne wydaje się testowanie oporu wyznaczanego przez dwa ostatnie szczyty notowań ukształtowane na poziomie 2400 pkt. Wynik tej próby będzie miał duże znaczenie dla dalszej koniunktury na tym rynku. Przełamanie oporu otworzy drogę do zwyżki notowań w sektorze, a negatywny test szczytu będzie sygnałem zapowiadającym pogorszenie koniunktury. Zdecydowanie bardziej prawdopodobny scenariusz to przełamanie oporu i wejście sektora w nową falę hossy. W takiej sytuacji realne stanie się osiągnięcie kolejnej strefy podażowej, jaka w tym sektorze znajduje się na poziomie ok. 2650 pkt.W perspektywie średniookresowej także najbardziej prawdopodobny scenariusz to kontynuacja hossy. Sygnałem do zwyżki będzie przekroczenie oporu na poziomie 2400 pkt. Takie pokonanie szczytu będzie stanowić silne potwierdzenie średnio- i długookresowej hossy w tym sektorze.
Kolumny 28-29 opracował
PIOTR WĄSOWSKI