Zapowiedź dalszej prywatyzacji czeskich telekomów

Po wtorkowym spadku straty odrobiły w środę indeksy w Rosji i Czechach. Dalszą deprecjację zanotował natomiast budapeszteński parkiet, gdzie stroną podażową byli przede wszystkim zagraniczni inwestorzy.

BudapesztWczoraj na w Budapeszcie spadła cena większości papierów. Powodem deprecjacji było przede wszystkim zamykanie pozycji przez zagranicznych inwestorów. Brak silnego popytu ze strony lokalnych graczy pogłębił spadek indeksu. W efekcie BUX zamknął dzień na poziomie 9920,98 pkt., o 0,23% niżej niż we wtorek. Podobnie jak na poprzedniej sesji, wbrew trendowi poruszały się akcje TVK. Zdaniem analityków, jest to efekt plotek o szybkim znalezieniu kupca na oddział spółki produkujący wyroby z plastyku. Zdrożały też akcje koncernu petrochemicznego MOL. W tym przypadku zwiększone zainteresowanie wywołały pogłoski, że spółka zostanie zwycięzcą przetargu na prywatyzację Slovnaftu.PragaŚrodowa sesja przebiegała pod znakiem dużego zainteresowania firmami z branży telekomunikacyjnej: Ceske Radiokomunikace i SPT Telecom. Popyt wywołały zapowiedzi ministra finansów Jana Mladka, który stwierdził, że oczekuje wkrótce przejęcia Ceske Radiokomunikace przez Deutsche Telekom. Powiedział także, że do końca zbliża się proces prywatyzacji SPT Telecom. Inwestorzy słabo zareagowali natomiast na ogłoszenie wyników dotyczących PKB w IV kwartale 1999 r., które okazały się nieco gorsze od oczekiwań analityków. - Wypowiedzi dotyczące firm telekomunikacyjnych były motorem napędowym drugiej części środowej sesji. Bez wpływu na przebieg sesji były natomiast dane makroekonomiczne - powiedział Reutersowi Richard Skacel z RC&I.MoskwaWyniki środowej sesji na moskiewskiej giełdzie papierów wartościowych zostały zdominowane przez trzy czynniki: optymizm przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi, zgodne z oczekiwaniami decyzje Fedu oraz brak inwestorów chcących sprzedać papiery. - Rynek był w środę bardzo silny i z pewnością zaskoczył wielu specjalistów - powiedział Reutersowi Siergiej Szejkow z CentreInvest Securities. Jego zdaniem, nie należy jednak spodziewać się pozytywnych informacji przed prezydenckimi wyborami, a na najbliższych sesjach powinna utrzymać się znaczna przewaga popytu nad podażą. Szczególnym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się papiery Łukoil. Analitycy komentując tę sytuację stwierdzili, że popyt wywołały pogłoski o ogłoszeniu przez największy rosyjski koncern naftowy odkrycia nowego złoża pod Morzem Kaspijskim. Spółka dotychczas nie potwierdziła tych spekulacji.

Kolumnę redagują: ANDRZEJ KRZEMIRSKI i Grzegorz Zybert