Boryszew planuje sprzedaż przez internet

Sochaczewską firmą zainteresowani są co najmniej dwaj potencjalni inwestorzy strategiczni. Prawdopodobnie jednak nie wezmą oni udziału w planowanej przez spółkę emisji nowych akcji. Sam Boryszew zamierza kupić udziały w firmie świadczącej usługi handlowe w sieci.Decyzja o kupnie udziałów w spółce internetowej miała zostać podjęta do końca marca. Jednak w związku z rezygnacją ze stanowiska prezes Małgorzaty Żareckiej-Piątkowskiej negocjacje przesunęły się w czasie. - Prowadzimy rozmowy z firmą, która ma doświadczenie w handlu przez internet zarówno w kraju, jak i za granicą - powiedział PARKIETOWI Sławomir Masiuk, obecny prezes Boryszewa.Sochaczewska firma planuje także rozszerzenie asortymentu sprzedawanych w sieci produktów przez dołączenie do oferty wyrobów innej spółki. Będzie to firma giełdowa z branży chemicznej. - Poszerzenie oferty produktów powinno pozwolić zarówno nam, jak i firmie, z którą planujemy wspólną sprzedaż, na zwiększenie wartości przychodów osiąganych dzięki e-commerce - podkreślił S. Masiuk.Boryszewem są zainteresowane dwie firmy zagraniczne, niemiecka i brytyjska. Nie wiadomo jednak, w jakim terminie można oczekiwać wejścia inwestora do spółki. Jak wynika z wypowiedzi S. Masiuka, zainteresowane firmy nie kupią akcji w planowanej emisji.Nowy prezes jest optymistą co do wyników finansowych Boryszewa na koniec br. - Biorąc pod uwagę obecną sytuację można spodziewać się zarówno wzrostu przychodów ze sprzedaży, jak i zysku netto w stosunku do ub.r. - dodał S. Masiuk. Boryszew odstąpi prawdopodobnie od realizacji planów poprzedniego zarządu, który zapowiadał wyodrębnienie ze struktury działalności firmy pięciu podstawowych sektorów i przekształcenia ich w odrębne spółki.

Ewa Bałdyga