Szansa na wyjście z dołka
Ubiegły rok wadowicki Ponar zakończył zyskiem netto w wysokości niespełna 200 tys. zł, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 22,99 mln zł. Są to wprawdzie wielkości zgodne ze zweryfikowanymi w dół planami, jednak gorsze niż w 1998 r., kiedy zysk wyniósł 1,6 mln zł, a przychody ze sprzedaży ponad 24 mln zł. Powodem słabych wyników był spadek zamówień ze strony głównych odbiorców (m.in. przemysł wydobywczy i maszyn rolniczych).W celu poprawy sytuacji spółka wdrożyła program restrukturyzacyjny. - Nasze działania idą w dwóch kierunkach - reorganizacji spółki w celu obniżenia kosztów i reorientacji produktowej. Od lipca zeszłego roku obniżyliśmy zatrudnienie o ok. 10%, w br. redukcja, w mniejszym stopniu, będzie kontynuowana. Wprowadzamy nowe produkty. Koncentrujemy się na kompleksowej obsłudze klientów, co przynosi efekty - powiedział PARKIETOWI Andrzej Dzierugo, prezes Ponaru. Dodał, że spółka na skutek działań naprawczych zanotowała już w IV kwartale ub.r. wzrost sprzedaży i spadek kosztów. - Te tendencje utrzymują się. Mam nadzieję, że damy temu wyraz w prognozach, które zamierzamy opublikować w maju - dodał.Słabe wyniki finansowe znajdują odzwierciedlenie w notowaniach giełdowych firmy. Obecny kurs (ok. 10 zł), który od kilku miesięcy znajduje się w trendzie horyzontalnym, jest zdecydowanie niższy od ceny debiutu (35 zł). Nie potwierdziły się ówczesne zapewnienia przedstawicieli Ponaru, że dla inwestorów inwestycja okaże się atrakcyjna w horyzoncie średnio- i długoterminowym. - Jesteśmy świadomi, że na kurs wpłynęło pogorszenie wyników w ciągu dwóch ostatnich lat. Jednak są także czynniki od nas niezależne - bardzo niska płynność akcji, wynikająca ze struktury akcjonariatu, i niska wycena giełdowa spółek z NFI. Myślę, że poprawa wyników, której się spodziewamy i wprowadzenie w przyszłości inwestora do firmy wpłynie bardzo pozytywnie na kurs - twierdzi prezes Dzierugo. Zachodni NFI, wiodący akcjonariusz spółki, rozpoczął rozmowy sondażowe z kandydatami na inwestora. Strategiczny partner miałby się pojawić najpóźniej w ciągu 3 lat, jednak determinacja firm zarządzających NFI w kwestii sprzedaży spółek portfelowych wskazuje, że może to nastąpić znacznie wcześniej.
K.J.