ZWZA Huty Oława

Rodzina Karkosików, nowi akcjonariusze Huty Oława, postanowili nie wypłacać sobie dywidendy i przeznaczyć cały ubiegłoroczny zysk na kapitał zapasowy. To jednak dopiero początek zmian w Oławie.

Walne zgromadzenie Oławy postanowiło, że cały ubiegłoroczny zysk (4,15 mln zł) zostanie przeznaczony na podwyższenie kapitału zapasowego. Odrzucono tym samym projekt uchwały, który przewidywał wypłatę 1 zł dywidendy na akcję. Akcjonariusze zgodzili się także na sprzedaż nieruchomości fabrycznej w Oławie.? Poprzedni akcjonariusze chcieli dywidendy. Wygląda na to, że nowi postanowili nie odzyskiwać natychmiast zainwestowanych pieniędzy ? powiedział PARKIETOWI Andrzej Łatka, prezes Huty Oława. Jego zdaniem, decyzja o pozostawieniu zysku w spółce jest korzystna i może pomóc w rozbudowie potencjału firmy na rynku bieli cynkowej. Zapotrzebowanie na ten produkt rośnie. Oława, która jest jego największym producentem w Polsce, może nie sprostać zaspokajaniu popytu. Konieczne są więc nowe inwestycje.Przy okazji wtorkowego WZA Roman Karkosik pierwszy raz pojawił się w Oławie. W rozmowie z PARKIETEM przyznał, że wcześniej nie wiedział dokładnie, jak tam dojechać. Twierdzi, że zainteresował się Hutą na początku br. ? Poprosiłem analityków o wytypowanie kilku spółek do przejęcia. Po przeanalizowaniu liczb wybrałem Oławę ? powiedział.Rodzina Karkosików wraz z Boryszewem przedstawili na WZA akcje uprawniające do wykonywania 54% głosów. Na walnym zarejestrowano ok. 66% kapitału akcyjnego, co oznacza, że ?obóz? Karkosików kontroluje nieco ponad 34% kapitału akcyjnego Oławy. Oficjalne informacje mówiły tymczasem, że nowi inwestorzy mają mniej niż 30%. Potwierdza się zatem ? o czym informował PARKIET ? że Karkosikowie mają znacznie więcej akcji Oławy, pakiety akcji nie przekraczające 5% głosów na WZA zaś mają także inni członkowie najsłynniejszej w Polsce rodziny inwestorów.R. Karkosik ujawnił wczoraj PARKIETOWI, że jego strategicznym celem jest przejęcie ok. 2/3 kapitału akcyjnego Oławy. Negocjuje z obecnymi akcjonariuszami i prawdopodobnie jest już bliski osiągnięcia tego celu. Inwestor nie chce się wypowiadać na temat planów wobec Oławy. ? Jest jeszcze na to za wcześnie ? powiedział. Zablokowanie wypłaty dywidendy wskazuje jednak, że inwestor nie będzie chciał z niej szybko wyjść (podobnie jak w przypadku Boryszewa).Do znaczących zmian w Oławie dojdzie podczas najbliższego NWZA, 31 maja. Zostaną wtedy przegłosowane zmiany w radzie nadzorczej, swoje miejsce prawdopodobnie utraci w niej przedstawiciel załogi. Planuje się także zmiany w statucie. W skład zarządu nie będą wchodziły trzy osoby, jak obecnie, ale od jednej do trzech osób.

GRRZEGORZ BRYCKI