Konkurencja na rynku internetowych serwisów ekonomicznych (wortali) rośnie w tempieszybszym niż na rynku portali ogólnych. Zdaniem specjalistów, również w tym segmenciew dłuższym okresie dojdzie do konsolidacji rynku.

W ostatnim czasie do już istniejących stron dołączył Bankier.pl oraz Euromoney.pl. ? Jest to bardzo ciekawy rynek. Usługi finansowe nie wymagają fizycznej dostawy, a to właśnie jest obecnie jedną z głównych barier rozwoju handlu elektronicznego. Problemem jest tu zarówno logistyka, jak i ceny dostaw ? powiedział PARKIETOWI Marcin Sadlej, dyrektor wydziału analiz i doradztwa inwestycyjnego CDM Pekao SA.O ten segment rynku walczą zarówno portale horyzontalne (Onet.Interia czy Wirtualna Polska), jak i wydawcy, którzy skupili się wyłącznie na informacji finansowej. Na razie głównym pomysłem na stworzenie stron finansowych jest udostępnienie internautom serwisu Emitent oraz przeglądu prasy ekonomicznej. Zdaniem specjalistów, na rynku wykształcą się dwa segmenty serwisów finansowych ? informacyjne oraz takie, które będą dostarczać narzędzi do zarządzania finansami osobistymi (tego typu zadanie stawia sobie na przykład Pilot Finansowy). Oba typy docelowo mają zarabiać na reklamach oraz sprzedawaniu usług finansowych.W przypadku portali informacyjnych, rozwiązaniem możliwym do szybkiego wprowadzenia jest ich połączenie z elektronicznym biurem maklerskim. Przykładem tego typu działań jest współpraca Wirtualnej Polski z DM Penetrator. Wiadomo jednak, iż część biur stara się samodzielnie uruchomić serwisy informacyjne. Podstawową wadą tego rozwiązania jest jednak to, iż biuro maklerskie nie może sprzedawać wszystkich produktów finansowych, co ogranicza wykorzystanie biznesowe serwisu internetowego.Dodatkowym problemem, który dotyczy nie tylko biur, ale też części obecnych wydawców, jest pozyskiwanie informacji do serwisu. Budowanie i utrzymanie własnego zespołu jest dość kosztowne, a bazowanie na przeglądzie prasy gospodarczej na dłuższą metę nie jest rozwiązaniem.

? Trudno obecnie oszacować szanse powodzenia poszczególnych przedsięwzięć, gdyż wszystkie dopiero niedawno wystartowały. Kluczem do sukcesu będzie z pewnością jakość serwisu oraz pozyskanie partnerów, których produkty finansowe mogłyby być sprzedawane w sieci ? uważa M. Sadlej. Jego zdaniem, w każdym z segmentów rynku utrzyma się jeden?dwa podmioty. Na razie jednak konkurencja rośnie. Do już istniejących serwisów w najbliższym czasie dołączy produkt Agory, który ma dużą szansę stać się silnym elementem na rynku. Można również spodziewać się, że dojdzie do połączenia serwisów lub pozyskania silnych partnerów.

GRZEGORZ DRÓŻDŻ