?Kwiatkowski? zapłacił ponad 11,6 mln zł

NFI im. Eugeniusza Kwiatkowskiego zapłacił ? zgodnie z przewidywaniami PARKIETU ? Powszechnemu Bankowi Kredytowemu 11,62 mln zł tytułem spłaty poręczonego przez fundusz kredytu inwestycyjnego zaciągniętego przez firmę Eko-Drewno Majewski Sp. z o.o. W sumie więc w projektach związanych ze spółką Majewski SA fundusz ?utopił? co najmniej 30 mln zł.NFI poręczył za Eko-Drewno Majewski Sp. z o.o. kredyt inwestycyjny w kwocie 5 312 tys. DEM. Umowa kredytowa została wypowiedziana przez bank 2 czerwca br. ze względu na kłopoty finansowe dłużnika. Brak możliwości uzyskania pieniędzy wprost od niego zmusił PBK do zwrócenia się do poręczyciela. Fundusz wypłacił już bankowi żądaną kwotę ponad 11,6 mln zł.Na 31 grudnia 1999 r. na powyższe zobowiązanie NFI utworzył w swoich księgach 100-proc. rezerwę. Utworzono również 100-proc. rezerwę na wartość wszystkich posiadanych przez fundusz akcji firmy Majewski SA, która jest jedynym udziałowcem Eko?Drewno Majewski Sp. z o.o. Przekazanie PBK ponad 11 mln zł nie ma więc obecnie wpływu na wyniki funduszu, choć rezerwy obniżyły jego wyniki w momencie ich tworzenia.Przypomnijmy, że wg danych na koniec I kwartału br. w portfelu Kwiatkowskiego znajdowało się 670 246 akcji (56,46% kapitału i 32,48% głosów na WZA) firmy Majewski SA. Ich wartość księgowa wynosiła po utworzeniu rezerwy na trwałą utratę wartości akcji ? 0 zł. Przed korektą było to 5,6 mln zł. W danych NFI nie ma wyników Majewskiego za ub.r. W I kwartale Majewski zanotował blisko 6 mln zł przychodów ze sprzedaży i 2,29 mln zł straty netto.Spłata kredytu PBK jest tylko częścią obciążeń NFI związanych z Majewskim. Pod koniec 1997 r. ?Kwiatkowski? informował, że obejmie 40,6% kapitału akcyjnego i 20,25% głosów na WZA Majewskiego za ok. 12 mln zł. W lutym br. Majewski przydzielił funduszowi 600 tys. akcji o wartości nominalnej 10 zł każda i cenie emisyjnej równej wartości nominalnej, co powiększa kwotę inwestycji NFI w tę spółkę do 18 mln zł. Dlaczego ?Kwiatkowski? obejmował papiery spółki znajdującej się w kłopotach? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, był do tego zobligowany pod rygorem kar umownych wcześniejszymi porozumieniami. Dlatego też poręczył kredyt spółce-córce Majewskiego SA. Fundusz w lutym br. zobowiązał się także do objęcia obligacji zamiennych na akcje przedsiębiorstwa na kwotę 5 mln zł, jednak na koniec I kwartału NFI nie wykazał w swoim sprawozdaniu takich papierów dłużnych. Zapewne po prostu nie objął ich.Majewski zajmuje się wytwarzaniem półfabrykatów do produkcji stolarki budowlanej z drewna klejonego, okien i drzwi oraz półfabrykatów z drewna sosnowego z przeznaczeniem na płyty meblowe. Jak powiedzieli PARKIETOWI przedstawiciele NFI im. E. Kwiatkowskiego, fundusz ma nadzieję, że mimo trudnej sytuacji spółki, jej akcje nie są bezwartościowe, w związku z czym przynajmniej część ?utopionych? w firmie pieniędzy uda się odzyskać, np. przy ewentualnej sprzedaży walorów.

K.J.