Produkcja przemysłowa w czerwcu br. była o 13,5% większa niż rok wcześniej. Witold Orłowski (NOBE) jest przekonany, że w lipcu dynamika produkcji znów będzie dwucyfrowa. Mirosław Gronicki (CASE) szacuje, że PKB w drugim kwartale 2000 r. wzrósł "grubo ponad 5%", a Tadeusz Chrościcki (RCSS) mówi nawet o 6-proc. wzroście. W środę zbiera się RPP. Źle może odebrać informację, że ceny produkcji sprzedanej przemysłu zwiększyły się w czerwcu bardziej niż ceny detaliczne (odpowiednio o 0,9% i 0,8%). Wiadomo jednak, że RPP nie zdecyduje się na zmiany stóp procentowych, zanim nie określi celu inflacyjnego na 2001 r. Ralph Sueppel, ekonomista J.P. Morgan, jest zdania, że RPP podejmując decyzję o zmianach stóp powinna mniej kierować się zmianami cen konsumpcyjnych (w tym żywności i paliw), a bardziej podażą pieniądza, kursem złotego, emisją kredytu i popytem wewnętrznym.

B.J.

(str. 1 i 8)