Po sprzedaży pakietów akcji Telekomunikacji Polskiej, Orbisu, Rolimpeksu czy PBK, Skarbowi Państwa pozostaje w portfelu coraz mniej walorów spółek giełdowych, które zostaną zaoferowane inwestorom. Jeszcze w tym roku budżet powinna zasilić kwota ponad 850 mln zł. Sprzedaż pakietów akcji w spółkach giełdowych (lub tych, dla których SP był oferentem na rynku pierwotnym) to dotychczas znacząca pozycja wpływów w budżecie państwa. Najlepszym przykładem jest tutaj sprzedaż pakietu 35% akcji TP SA, która nastąpiła we wtorek. France Telecom i Kulczyk Holding zasili tegoroczny budżet kwotą 4,5 mld USD (18,6 mld zł). Ostatnie tygodnie to okres wzmożonej pracy MSP. W tym czasie SP sprzedał bowiem resztówki Orbisu (nabywcą jest Accor i GTC), Rolimpeksu, który został kupiony przez Central Soyę, oraz PBK-u (papiery trafiły do Creditanstalt). Ministerstwo ma coraz mniej tzw. resztówek do sprzedania. Czego inwestorzy mogą się spodziewać jeszcze w tym roku? Prawdopodobnie MSP zaoferuje 10% walorów KGHM. Niewykluczone że przy zakupie tych akcji będą mieli preferencje krajowi inwestorzy indywidualni. Minister Wąsacz zamierza także sprzedać w październiku br. 9,1% papierów Pekao SA. Niedługo MSP wybierze także doradcę przy prywatyzacji Impexmetalu. Obecnie Skarb Państwa dysponuje 31,5% kapitału warszawskiej spółki. Z już ogłoszonych przetargów na zakup resztówek na pierwszy plan wysuwa się pakiet Zakładów Metali Lekkich Kęty.
GRZEGORZ ZYBERT
(str. 1)