Na fixingu po znacznej przecenie większości akcji dominowała sprzedaż. Nie było chętnych na walory największych firm. Nie zrealizowana podaż wyniosła prawie 28 mln zł. Obroty na rynku podstawowym były na takim samym poziomie, jak w czwartek i wyniosły 145 mln zł. Wszystkie blue chipy potaniały, co nie wróży dobrze na najbliższe sesje. Akcje TP SA straciły 5%, Elektrimu ? 2,9%, Optimusa ? 3,7%, PKN ? 0,5%. WIG obniżył się o 1,7%, WIG20 o 2,3%, a TechWIG spadał aż o 4,2%. Maksymalnie na wartości straciły akcje Sokołowa. Do ich wyprzedaży przystąpili byli akcjonariusze Farm Foodu, którzy stali się właścicielami walorów tej spółki po fuzji, a w piątek zadebiutowały one na giełdzie. Z ogólnej spadkowej tendencji na rynku wyłamały się m.in. Atlantis, Ocean, Netia oraz ŁDA Invest. Pierwsza spółka rośnie na fali planów internetowych, druga zyskuje po informacji o zamiarze podwyższenia kapitału oraz restrukturyzacji i obronie przed bankructwem. Netia najprawdopodobniej odreagowała ostatnie silne spadki, a ŁDA Invest zwyżkuje w związku z systematycznym zwiększaniem udziałów przez jednego z dużych akcjonariuszy.Słaby fixing przełożył się na notowania ciągłe, gdzie akcje nadal taniały. WIG20 w tej części sesji obniżył się o dalsze 1,5%, a TechWIG o 2,4%. Duże spadki odnotowały akcje Elektrimu (4,4%), TP SA (3,5%) oraz Sokołowa (5,4%). Ponad 3% zyskały na wartości walory Amiki. Może mieć to związek z informacją, że spółka w ciągu najbliższego miesiąca wybierze inwestora strategicznego. Obroty w ciągłych spadły o niecałe 5% i wyniosły ponad 102 mln zł. Po przebiegu piątkowej sesji w poniedziałek nie należy spodziewać się poprawy nastrojów. Może dopiero w środę po powrocie inwestorów z długiego weekendu.
Dariusz Wieczorek