Centralna Tabela Ofert już niedługo może zubożeć o kwotowane na niej instrumenty pochodne - przewiduje Puls Biznesu. Zgodnie z planowaną segmentacją rynku giełdowego i pozagiełdowego, obrót tymi walorami ma koncentrować się na GPW.

Warszawska giełda dodatkowo chce ograniczyć gamę derywatów jedynie do tych, które będą miały odpowiednią płynność. CeTO będzie mogło natomiast wprowadzić jedynie instrumenty pochodne niestandaryzowane i niepubliczne, oczywiście pod warunkiem, że będzie na nie odpowiednie zapotrzebowanie, które przełoży się na wielkość realizowanych obrotów. Jeżeli powyższy plan zostanie zrealizowany, to w ciągu kilku miesięcy z tabeli mogą zniknąć wszystkie kwotowane kontrakty terminowe. Jak informują przedstawiciele giełdy, nie będzie jednak usuwania wszystkiego z dnia na dzień. Chodzi o to, by zmniejszyć koszty funkcjonowania rynku pozagiełdowego - pisze PB.