Napływ środków do europejskich funduszy akcyjnych
Od pewnego czasu ponownie rośnie w Europie zainteresowanie funduszami inwestującymi w akcje spółek z branży hi-tech. Wyraźny napływ środków do funduszy nastąpił w lipcu i sierpniu br. i związany był ze wzrostami notowań firm technologicznych w tych miesiącach.
Ożywienie w wakacjeNapływ środków netto do funduszy akcyjnych w Niemczech, Włoszech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Szwajcarii wzrósł w lipcu o 17%, do ponad 12 mld z ponad 10 mld USD w czerwcu ? donosi ?The Wall Street Journal Europe?. Mimo tego wzrostu, sprzedaż funduszy pozostaje jednak dużo niższa niż w szczytowym lutym br., kiedy to sięgnęła 28,8 mld USD.Za pozytywny należy uznać jednak fakt, że koniec spadkowej tendencji napływu środków do funduszy powierniczych czy też ? inaczej mówiąc ? pewien wzrost zainteresowania inwestycjami w spółki sektora TMT nastąpił w okresie wakacyjnym. Jak zauważa cytowany przez wspomniany dziennik James Beddall z luksemburskiego Fleming Investment Management, biorąc pod uwagę, że inwestorzy powinni być na wakacjach, szczególnie silny dla funduszy okazał się sierpień. Uważa on, że ci, którzy obawiali się inwestycji w hi-tech po wiosennym załamaniu, zaczęli w ubiegłym miesiącu wracać na rynek.Za inwestorami podążyli również sami menedżerowie funduszy. Wielu z nich stało się w ostatnim czasie bardziej pozytywnie nastawionymi do sytuacji w gospodarce amerykańskiej, przesuwając z powrotem część swoich zainteresowań inwestycyjnych w kierunku firm technologicznych.Paneuropejskie fundusze górąCo ciekawe, w ostatnich tygodniach wzrosło zainteresowanie inwestorów funduszami lokującymi środki w mniejsze spółki z kontynentalnej zachodniej Europy i Wielkiej Brytanii. Wiele z takich instytucji inwestuje w małe i dopiero rozpoczynające działalność spółki technologiczne. Z drugiej strony, europejscy zarządzający funduszami mówią, że generalnie (co potwierdzają statystyki) inwestorzy wciąż preferują fundusze akcyjne nabywające papiery w skali europejskiej i międzynarodowej, a dużo mniejszy napływ środków dotyczy instytucji powierniczych skoncentrowanych na krajowych walorach. Na przykład, w Niemczech w lipcu br. szeroko działające i wyspecjalizowane fundusze akcyjne zgromadziły 4,7 miliarda euro, podczas gdy te inwestujące w krajowe aktywa ? tylko 700 milionów euro. Podobnie było we Włoszech. Napływ kapitału do funduszy krajowych wyniósł tylko 400 mln euro, a do grupy międzynarodowych i wyspecjalizowanych ponad 1 mld euro. W Szwajcarii było to odpowiednio 460 mln i 3 mld franków, a w Wielkiej Brytanii ? 460 milionów i ponad 1,1 mld funtów. We Francji z kolei, napływ do pierwszej z grup wyniósł miliard euro, a do drugiej ? 1,8 miliarda. Widać więc, że podobna tendencja wystąpiła we wszystkich z omawianych krajów.W ostatnich tygodniach najwięcej środków napłynęło do paneuropejskich funduszy akcji. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również fundusze inwestujące na rynkach azjatyckich i w Japonii. Nastroje wokół ulokowania środków w tamtym regionie świata poprawiły się w ubiegłym miesiącu. Poza tym, jak wynika z raportu Merrill Lynch, w całym regionie azjatyckim zarządzający preferują spółki wzrostowe. Większość japońskich menedżerów funduszu oczekuje ponadto wzmocnienia się gospodarki ich kraju w okresie najbliższych 12 miesięcy.Trudno powiedzieć, czy opisywany wzrost zainteresowania funduszami akcyjnymi, w tym zwłaszcza koncentrującym się na TMT, jest trwały, czy też jest korektą, po systematycznym spadku od marca br. Pokażą to z pewnością najbliższe miesiące.
MARCIN MOSZ
