Piątkowy gwałtowny spadek indeksu WIG do poziomu najniższego od początku roku można wytłumaczyć jedynie wpływem złej sytuacji panującej na rynkach zachodnich - uważają analitycy pytani przez PAP. "Spadek na warszawskiej giełdzie spowodowany jest sytuacją na giełdach zachodnich, szczególnie wczorajszym spadkiem Nasdaqu. Dlatego najbardziej straciły spółki informatyczne, które pociągnęły rynek w dół" - uważa Marcin Materna z DM BIG BG. Podobnie sądzi Marek Pokrywka, makler z DM BOŚ. "Fala spadków, jaka przeszła przez główne giełdy światowe, niestety - nie ominęła warszawskiej giełdy" - powiedział. WIG spadł w piątek o 4,4 proc. do 17.076,5 pkt. i była to najniższa wartość tego indeksu od początku roku. WIG 20 zniżkował o 5,5 proc. do 1.735,4 pkt. Największy spadek wśród indeksów branżowych zanotował WIG-info, który stracił na wartości aż 9,2 proc.