29.9.Warszawa (PAP) - Początek przyszłego tygodnia powinien przynieść na warszawski parkiet wzrosty, chociaż dla WIG 20 silną barierę wzrostową będzie stanowił poziom 1.800 pkt - uważa Marek Pokrywka, makler DM BOŚ. "Panika widoczna podczas czwartkowych notowań ciągłych nie przeniosła się na piątkowy fixing i zakończył się on niewielką zwyżką indeksów" - powiedział.

Dodał, że duża w tym zasługa amerykańskiego Nasdaqa, który wzrósł w czwartek o ponad 3 proc.

Zdaniem maklera znaczny wzrost obrotów, jaki towarzyszył niewielkiej piątkowej zwyżce, świadczy o tym, że najbardziej nerwowa podaż została "wypchnięta" z rynku. W piątek wzrost odnotował również indeks NIF, który zyskał 1,2 proc. i wyniósł 66,9 pkt. Według Pokrywki wzrost ten należy traktować jako korektę techniczną, podczas której NIF prawdopodobnie nie przekroczy 68 pkt. "Na odwrócenie trendu zarówno na rynku NFI, jak i na pozostałych rynkach jest jeszcze za wcześnie" - powiedział makler.(PAP)