Od środy 18 października Polski Koncern Naftowy Orlen SA podnosi ceny hurtowe benzyny o 90 zł na tonie, a oleju napędowego przejściowego o 60 zł na tonie. "Decyzja ta oznacza, że w sprzedaży detalicznej benzyna we wszystkich gatunkach zdrożeje o około 8 gr na litrze, a olej napędowy przejściowy o około 6 gr na litrze" - powiedział we wtorek PAP rzecznik prasowy koncernu Tomasz Zakrzewski. Wyjaśnił on, że powodem podwyżki jest "wysoki poziom notowań paliw gotowych i ropy naftowej na międzynarodowych giełdach oraz rosnący kurs dolara amerykańskiego w stosunku do złotego, co z kolei wpływa niekorzystnie na różnice w cenie paliw krajowych i importowanych". "Wysoki poziom cen gotowych benzyn oraz olejów napędowych oferowanych na międzynarodowych rynkach, jak również zmienność notowań sięgająca w skrajnych przypadkach 7,4 proc. dziennie, przy jednocześnie wysokim kursie dolara spowodowały znaczne dysproporcje pomiędzy cenami paliw krajowych, a importowanych" - podkreślił rzecznik prasowy PKN Orlen. Będzie to już 18-ta w tym roku podwyżka cen paliw produkowanych w PKN Orlen. W tym czasie ceny benzyny obniżano tam 14 razy, a oleju napędowego 10 razy. Od środy tona paliwa z PKN Orlen będzie kosztować:
- Etylina 94A (z dodatkiem alkoholu) - 3.310 zł w cysternach
kolejowych, w autocysternach 3.325 zł;
- benzyna bezołowiowa Eurosuper 95 - 3.280 zł w cysternach
kolejowych, w autocysternach 3.295 zł;