Złoty osłabł w środę wobec wtorkowego zamknięcia o 2,5 grosza do USD i 2 grosze wobec euro, osiągając odpowiednio poziom 4,70 zł za USD i 3,995 zł za euro - poinformował Marek Zuber, analityk BPH. Polska waluta osłabła o 0,52 proc. w stosunku do dolara i o tyle samo wobec euro. Według dealerów, deprecjację złotego należy wiązać ze spadkami światowych indeksów giełdowych oraz bardzo wyraźnym osłabieniem południowoafrykańskiego randa. Zdaniem analityków rynku walutowego, także bessa na giełdzie amerykańskiej spowodowała nie notowany spadek euro do poziomu 0,8360 USD za euro. Opublikowane przez GUS o godz. 16.00 dane o wzroście produkcji przemysłowej we wrześniu i cenach produkcji przemysłowej praktycznie nie wpłynęły na kurs polskiej waluty. GUS podał, że produkcja przemysłowa we wrześniu wzrosła o 5,0 proc. w stosunku do sierpnia i rok do roku wzrosła o 5,0 proc. wobec 9,2 proc. w sierpniu, a ceny produkcji przemysłowej we wrześniu wzrosły o 0,8 proc. w stosunku do sierpnia, a rok do roku o 8,3 proc. Zdaniem Mirosława Gronickiego, eksperta Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych dane o wrześniowej produkcji przemysłowej są niepokojące i mogą być źle odebrane przez rynek.