Rynek kontraktów terminowych

W miarę zbliżania się do linii trendu spadkowego, ograniczającego od końcamarca ruchy wzrostowe na rynku terminowym, byki atakują z coraz mniejszym impetem. Bliskość tego oporu skłania do ostrożności. Z jednej strony inwestorzy realizują pokaźne zyski z długich pozycji, z drugiej siła tendencji zwyżkowej oraz ujemna baza nie skłaniają do otwierania krótkich pozycji.

WIG20 FuturesKontrakty na WIG20 podjęły wczoraj próbę domknięcia luki bessy pomiędzy 1691 a 1726 pkt. Zakończyła się ona fiaskiem, tak samo jak wybicie ponad SK-45. Oba te poziomy zostały tylko naruszone, co bardzo komplikuje jednoznaczną ocenę tego faktu. Jest to tak samo oznaka siły byków, jak i przebudzenia się niedźwiedzi. Nie może to dziwić w obliczu zbliżania się do linii trendu spadkowego, znajdującej się obecnie w pobliżu 1800 pkt. Nie udało się również domknąć luki bessy z początku października na wykresie tygodniowym, co zwiększałoby szanse na przebicie wyżej wymienionej linii. Na możliwość ochłodzenia się koniunktury na rynku terminowym wskazuje wykupienie szybkich oscylatorów technicznych, ale w przypadkach bardzo silnych trendów mogą się one utrzymywać w tym miejscu bardzo długo.Wszystkie te czynniki nie zwiastują jeszcze głębszej korekty, a raczej określają poziomy oporu, które powinny zostać przełamane, jeśli ma być dalej realizowany trend wzrostowy. Bardzo dobre wskazania generuje nadal MACD, który oddala się od swojej średniej, zmierzając w kierunku wartości dodatnich, wykres świecowy nie rysuje żadnej widocznej formacji odwrócenia trendu, a instrument bazowy ma nadal dużo siły do wzrostów. Dlatego za bardziej prawdopodobną uważam konsolidację przed próbą pokonania linii trendu spadkowego ponad poziomem 1683 pkt., gdzie zbiega się szczyt fali wzrostowej z 1999 r. oraz podstawa wysokiej białej świecy z 6.11.2000 r. Prawdopodobne jest, że byki podejmą próbę ataku na linię trendu spadkowego. Dlatego dopiero w jej okolicach warto zamknąć długie pozycje i poczekać na rezultat.TechWIG FuturesPrzed kontraktami na TechWIG stoi bardzo poważne wyzwanie. Zbliżyły się one do ważnego oporu, który wyznaczają luka bessy z drugiej połowy września oraz dno fali spadkowej z sierpnia, znajdujące się pomiędzy 1545 i 1587 pkt. Ewentualne spadki powinny zatrzymać się przy 1439 pkt., a już na pewno nie powinny znieść wartości kontraktu poniżej 1513 pkt. Jeżeli tak się stanie, postawi to pod znakiem zapytania kontynuację wzrostów na tym rynku.

Krzysztof Stępieńanalityk PARKIETU