Brak rozstrzygnięcia wyborczego w USA nie przeszkadza inwestorom w kontynuowaniu odbicia Nasdaq i Dow Jones. Również po dzisiejszym spotkaniu FED nie spodziewa się niczego, co mogłoby wpłynąć na rynek.
Po trzech godzinach od otwarcia Nasdaq Composite zyskuje 1,8% (do 3195 pkt.), a Dow Jones 0,8% (do 10770 pkt.). Rynek nowoczesnych technologii jest wciąż poniżej linii wsparcia wyznaczanej przez dołki ostatniej konsolidacji. O opanowaniu niedźwiedzi będzie można mówić, gdy rynek zdecydowanie pokona 3200 pkt. tzn. zamknie się dziś powyżej tej granicy i jutro rozpocznie sesję od zwyżki. Natomiast odbicie od tej strefy będzie wyraźnym sygnałem zakończenia korekty i szansie na dalsze, silne spadki.
Na NYSE rynek czeka dziś testowanie 10800 pkt., dolnej linii konsolidacji z której przed kilkoma dniami rynek wybił się w dół. Również tutaj obecny poziom indeksu może wskazywać na możliwość zakończenia odbicia na jutrzejszej sesji, jeśli byki nie zaatakują bardziej zdecydowanie i nie zakończą wzrostów przed ważnym poziomem oporu.
Najsłabiej wypadają notowania sektora finansowego. Inwestorów martwi przede wszystkim jakość portfela kredytowego banków, np. Bank of America zniżkował o 8%.
Giełdy europejskie zamykają się na plusie ? CAC-40 jest 1,2% wyżej, a FTSE100 +0,3%. Traci tylko Xetra, jednak przez jeszcze półtorej godziny może odrobić 0,2% strat.