Pierwsze zyski w 2000 r.
Portal internetowy e.pl., własność giełdowegoSzeptela, nie zamierza, wzorem spółki-matkii innych portali, wchodzić na GPW. Już w 2000 r.e.pl chce wypracować zyski.
e.pl powstał w kwietniu 2000 r. Dzięki kampanii reklamowej przeprowadzonej w październiku br. liczba miesięcznych odsłon portalu sięgnęła 10 mln. ? Kampania była bardzo udana. Przed jej przeprowadzeniem generowaliśmy ok. 1,8 mln odsłon ? stwierdził Andrzej Mińkowski, dyrektor generalny Szeptela. Nie chciał jednak zdradzić, jaki był jej koszt. Ogółem nakłady na stworzenie i rozwój e.pl sięgnęły ok. 1 mln USD.Przychody z handlu w sieci dają e.pl ok. 100 tys. zł miesięcznie. Bieżący rok spółka chce zamknąć sprzedażą na poziomie 1?1,2 mln zł, z czego 60% będzie pochodzić z reklamy. ? Myślę, że uda nam się zamknąć bieżący rok zyskiem na poziomie brutto lub netto ? stwierdził A. Mińkowski. Jeśli tak się stanie, e.pl będzie ewenementem na krajowym rynku portali.Głównym celem e.pl jest integracja handlu z informacją. ? Ma to nas wyróżniać od innych portali. Docelowo, jeśli internauta będzie szukał u nas na przykład informacji o jakimś zespole, to będzie mógł od razu kupić jego płytę czy bilet na koncert ? stwierdził dyrektor.e.pl zamierza także wprowadzić płatne serwisy informacyjne z dziedziny prawa, biznesu i kontaktu między firmami. ? Chodzi konkretnie o dostęp do baz danych. Będziemy za to pobierać cząstkowe opłaty do kilku złotych. Przedsięwzięcie będzie możliwe dzięki współpracy e-Card ? zapowiedział Andrzej Mińkowski. Przypomnijmy, że e-Card jest wspólną firmą ComputerLandu, BRE i WBK. e.pl chce ponadto handlować ubezpieczeniami. Prowadzi już w tej sprawie rozmowy z potencjalnym partnerem.
T.M.
