Internetowy oddział France Telecom chce zawojować Brytyjczyków
Internetowy oddział France Telecom ? Wanadoo ? chce wejść na brytyjski rynek. W tym celu prawdopodobnie kupi Freeserve, największego dostawcę usług internetowych (ISP) w Wielkiej Brytanii. Z ostatnich badań przeprowadzonych na tamtejszym rynku wynika, że wydatki konsumentów on-line mogą wynieść w 2000 r. 6 mld USD. Dystrybuujący książki, komputery, wina i inne produkty Wanadoo zamierza wykorzystać ten potencjał.Freeserve w 80% należy do Dixons Group, który wcześniej próbował pozyskać dla swojej zależnej spółki o kapitalizacji 2,1 mld USD inwestora w postaci T-Online Internatioal AG, oddziału Deutsche Telekom. Istnieją przypuszczenia, że France Telecom zechce doprowadzić także do aliansu Freeserve i NTL ? największej brytyjskiej telewizji kablowej, w której posiada 25% udziałów. Analitycy oceniający potencjał Wanadoo uważają, że powinien powiększyć swoją bazę użytkowników i stworzyć anglojęzyczną wersję contentu.Tymczasem Freeserve prowadzi rozmowy także z innymi partnerami. ? Spekulacje wokół tej spółki nie mają końca ? powiedział Bloombergowi rzecznik prasowy Dixon Group, L. Smith. Nilou du Castel, rzecznik France Telecom, odmówił komentarza.Gartner Group prognozuje, że internauci z Wlk. Brytanii dokonujący zakupów w internecie wydadzą do końca tego roku ok. 6 mld USD, a do 2005 r. wielkość ta wzrośnie do 30 mld USD. W Niemczech z kolei, wydatki on-line w ciągu pięciu lat wzrosną do 47 mld USD. Francuski rynek jest pod tym względem o wiele mniej obiecujący. Prognozy Gartnera mówią, że w tamtejszych e-sklepach Francuzi wydadzą 14,7 mld USD.Od pierwszej oferty publicznej w czerwcu 1999 r. akcje Freeserve traciły na wartości. Tylko w tym roku cena akcji tego ISP spadła o 75% i jest obecnie niższa o 84% w porównaniu ze szczytowym okresem w marcu br. France Telecom kupi najprawdo-podobniej kolejną firmę (po holenderskim Equant), która cierpi na brak gotówki. ? W ten sposób ? uważa Bertrand Gezer, analityk w paryskim Global Equities ? francuski telekom chce sobie zapewnić pozycję na szybko rosnących rynkach.France Telecom ma także 25% udziałów TP SA. n Bloomberg
urszula zielińska