WIG20 nie udało się dzisiaj pokonać ostatniego szczytu z ubiegłego czwartku, mimo bardzo sprzyjającej sytuacji na giełdach zagranicznych i rynku walutowym. Wzrost był bardzo wybiórczy ? gdyby nie Elektrim (+6,5%), Bank Handlowy (+4,3%) Optimus (+4,8%) i Softbank (+4,3%).WIG20 z pewnością nie wzrósłby tak silnie, gdyż Pekao straciło 1,3%, KGHM 1,1%, a PKN 0,9%. Sesja była więc stabilna, z przewagą spółek z SiTech-u. Podczas gdy WIG20 wzrósł o 1,7% do 1816 pkt., TechWIG zyskał 3,1% i zdecydowanie pokonał ostatni szczyt. Zupełnie inaczej niż Elektrim, Optimus i TPSA zachowywały się mniejsze spółki. MidWIG zyskał zaledwie 0,3%.
Po dość dobrym otwarciu WIG20 zyskiwał przez prawie całe notowania, opór pojawił się w strefie 1815 ? 1820 pkt. i po dotarciu do niej indeks zatrzymał się i przestał rosnąć dalej. Dobre otwarcie Nasdaq-a nie wpłynęło w żaden sposób na decyzje inwestorów, gdyż na możliwości odbicia wskazywały już wcześniej notowania futures.
Poza spółkami teleinformatycznymi, dość dobrze zachowywały się dziś banki. Handlowy zyskał 4,2%, WBK +6,4%, PBK +6,7%. Słabiej wypadły BRE, BPH, BIG i BSK, które zachowywały się stabilnie. Indeks WIG Banki zyskał 1,55% (na otwarciu tracił 1,4%).
Kontrakty terminowe na WIG20 wskazują na możliwość wystąpienia korekty w najbliższych dniach. Marcowy futures jest notowany ponad 50 pkt. poniżej swojej wartości teoretycznej. Baza wynosi około 60 pkt., jest znacznie niższa niż przed kilkoma dniami, kiedy WIG20 pozostawał w górnej strefie kilkumiesięcznej konsolidacji.
Adam Łaganowski