Raport PricewaterhouseCoopers
Według najnowszego badania PricewaterhouseCoopers, ponad 30% użytkowników sieci obawia się nieupoważnionego pozyskiwania i wykorzystywania osobistych informacji.
? Co ciekawe, zaledwie 2% respondentów obawia się niewłaściwego wykorzystania informacji ? powiedział David Petraitis, dyrektor europejskiego pionu ds. prywatności w PwC. Wynik ten w ogólnoeuropejskim badaniu wyraźnie kontrastuje z obawami 95% respondentów, którzy niechętnie udostępniają w cyberprzestrzeni szczegóły swoich kart kredytowych.? Ciekawy jest również fakt, że dwóch na trzech respondentów woli przekazywać szczegółowe informacje bankowe przez telefon, ignorując fakt, że mogą być podsłuchiwani ? powiedział D. Petraitis.Wynik badania wyraźnie wskazuje, że odpowiedzialność za przełamanie obaw konsumentów przed handlem elektronicznym spoczywa na przedsiębiorstwach. Reputacja marki odgrywa dominującą rolę w budowaniu zaufania. Stwierdzenie to znajduje poparcie w tym, że ponad jedna trzecia respondentów twierdzi, iż znacznie bezpieczniej jest udzielać informacji firmom, które są lepiej znane konsumentom.Wysiłki, jakie biznes elektroniczny będzie musiał podjąć, by zdobyć zaufanie konsumentów, będzie różny w zależności od kraju. Obawy o brak prywatności przy korzystaniu z internetu najwyższe są w Hiszpanii, Afryce Południowej i Wielkiej Brytanii. Z kolei Skandynawowie, którzy są najczęstszymi użytkownikami internetu na świecie, wydają się tym przejmować najmniej. Konsumenci we Włoszech (19%), Francji i Hiszpanii są najbardziej sceptyczni jeśli chodzi o poziom ochrony prywatności w sieci. Skandynawowie, Belgowie i Holendrzy uważają, że ich prywatność jest chroniona w sposób wystarczający. Niemcy najchętniej zdradzają swoje preferencje w dziedzinie marek i produktów (68%). Brytyjscy użytkownicy natomiast nie obawiają się ujawniania w sieci informacji o swoich kartach kredytowych (12%). Podobnego zdania jest jedynie 2% badanych w Niemczech i Włoszech.Z badania PwC wynika także, że największym zaufaniem internautów cieszą się duże banki i urzędy zajmujące się zdrowiem publicznym: uważa tak 33% respondentów. Najmniejsze zaufanie mają oni do małych przedsiębiorstw i firm zagranicznych. Informacje jest im gotowych przekazać 13% objętych badaniem osób. Wśród firm o najniższym wskaźniku zaufania (21%) są także dostawcy internetu (ISP).55% respondentów ma do czynienia z niechcianą pocztą elektroniczną (reklamowy spam), a ok. 20% stwierdza, że ich dane osobowe zostały przekazane innym bez ich wiedzy.
urszula zielińska