Kolejna godzina notowań nie zmieniła znacząco sytuacji na rynku. Nadal WIG20 utrzymuje się w okolicach 1820 pkt., a przyrost obrotów z każdą godziną jest coraz mniejszy. Na wielu spółkach od kilkudziesięciu minut nie ma żadnego obrotu. Właśnie w aspekcie obrotów dzisiejsza sesja przypomina wczorajsze notowania. Dopiero w końcówce nastąpiło nieznaczne ożywienie, z tym że po stronie sprzedających. Dziś może być odwrotnie. To kupujący czekając do ostatniej chwili na atrakcyjniejsze ceny mogą podnieść o kilka punktów wartość WIG20 w ostatnich kwadransach notowań.
Warto napisać kilka słów o zapomnianym Banku Handlowym ze względu na stosunkowo wysokie obroty w dniu dzisiejszym. W ogóle branża bankowa wypada zupełnie nieźle na tle innych spółek, ale pomijanie ze względu na inwestora strategicznego oraz rekomendacje sprzedaży, upoważnia do zwrócenia na niego uwagi, szczególnie inwestorów o mniejszych zasobach finansowych (ze względu na niski free float). BH zyskał już od październikowego dołka ponad 12 zł., czym nie odstaje od skali zwyżek na innych bankach. Wczoraj udało mu się pokonać grudniowy szczyt, lecz odbyło się to bez większych obrotów. Za to dziś BH umocnił się ponad 58 zł., a wolumen przekroczył 24.000 akcji, czyli najwięcej od momentu ogłoszenia wezwania. To może przyspieszyć skalę wzrostów, które mogą wynieść kurs nawet do poziomu ceny z wezwania. Najpierw jednak trzeba pokonać 59 zł. To otworzy drogę do dalszych wzrostów, z pierwszym przystankiem w okolicach 64 zł. warto zwrócić uwagę na zachowanie się wskaźnika akumulacja-dystrybucja, który pomimo trwających do połowy października spadków, zauważalnie zwyżkował, a ostatnio tendencja ta przybrała na sile.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu