Warszawski sąd podjął 22 grudnia decyzję o upadłości Beton Stalu. Akcje Beton Stalu nie znikną na razie z giełdowych notowań. Sąd, który oddalił wniosek zarządu o otwarcie postępowania układowego, wyznaczył na sędziego komisarza Dariusza Czajkę, a na syndyka masy upadłościowej Mirosława Kamińskiego. Wezwał także wierzycieli do zgłaszania swoich roszczeń w terminie miesiąca od dnia ukazania się obwieszczenia w ?Monitorze Sądowym i Gospodarczym?. Prof. Andrzej Bień, przewodniczący rady nadzorczej Beton Stalu, odmówił PARKIETOWI komentarza w sprawie upadłości spółki. Nie udało nam się także uzyskać opinii Marka Bila, prezesa zarządu Beton Stalu (który pełni funkcję do końca roku). Według syndyka, orzeczenie sądu nie przesądza jeszcze całkowicie o przyszłości spółki, bowiem możliwe jest otwarcie postępowania układowego w upadłości. "Zbadamy na miejscu sytuację spółki i nie jest wykluczone otwarcie takiego postępowania. Prawo to dopuszcza ? powiedział PAP Mirosław Kamiński. Na taki obrót sprawy liczy także część akcjonariuszy Beton Stalu.

GMZ

(str. 1 i 2)