Rosyjski gigant gazowy Gazprom przeniósł w ostatnich latach poza firmę aktywa wartości setek milionów dolarów ? podaje ?Washington Post? w korespondencji z Moskwy. Koncern uczynił to podpisując lukratywne transakcje z przedsiębiorstwem Strojtransgaz, w którym duże udziały mają byli i obecni dyrektorzy i menedżerowie Gazpromu oraz członkowie ich rodzin.Posunięcia Gazpromu spotkały się z krytyką ze strony inwestorów zagranicznych, którzy obawiają się, że cenne aktywa tej kontrolującej ponad 1/5 światowych zasobów gazu ziemnego firmy są spożytkowywane dla osobistej korzyści dyrektorów giganta. Domagają się wyjaśnienia, czy w transakcjach Gazpromu ze Strojtransgazem nie doszło do konfliktu interesów. Do córki obecnego szefa Gazpromu Rema Wiachriewa Tatiany Dedikowej należy 6,4% Strojtransgazu, a do dwóch synów b. premiera i b. prezesa koncernu Wiktora Czernomyrdina, Witalija i Andrieja, po 5,96%. Wartość zamówień uzyskanych przez projektujący i budujący gazociągi Strojtransgaz wynosi obecnie 1,2 mld USD, przy czym 81% zamówień pochodzi od Gazpromu.W 1995 r., kiedy Strojtransgaz nabywał 4,8% akcji Gazpromu, zapłacił za nie tylko 2,5 mln USD, choć wartość rynkowa tych akcji wynosiła 191 mln USD.Inwestorzy zagraniczni twierdzą, że część aktywów Gazpromu, wartości setek milionów dolarów, głównie bogate pola gazowe, przetransferowano do innej, szybko rozwijającej się rosyjskiej firmy gazowej, Itera, albo bez należytej rekompensaty dla Gazpromu lub za pośrednictwem niejasnego obrotu akcjami. Iterę założył Igor Makarow, były kolarz wyczynowy, który pierwsze pieniądze zarobił na transakcjach barterowych. W latach 90. Itera stała się pośrednikiem między Gazpromem i jego klientami, którzy często nie płacili w terminie należności.Ostatnio Itera zaczęła ekspansję na rosyjskim rynku gazowym. Jej prezes Walerij Oczercow powiedział niedawno inwestorom w Bostonie, że Itera zamierza wydobyć w br. 18 mld m3 gazu, co uczyniłoby ją drugim największym producentem tego paliwa w Rosji. Itera stała się jedną z największych w świecie firm gazowych w ciągu zaledwie 3 lat. Jej rezerwy gazu wynoszą 1,2 bln m3, nieco mniej niż Kuwejtu (1,49 bln), ale więcej niż Norwegii (1,17 bln). Inwestorzy twierdzą, że część aktywów Gazpromu, wartości setek milionów dolarów, przekazano Iterze na niejasnych warunkach.Gazprom zatrudnia 298 tys. osób i pokrywa 25,7% zapotrzebowania Europy na gaz. Rząd rosyjski jest posiadaczem 38,4% udziałów firmy, i dochody, jakie z tego tytułu otrzymuje, są jednym z największych źródeł wpływów budżetowych państwa. Kapitalizacja rynkowa Gazpromu wynosi ok. 7 mld USD.

PAP (Frankfurt)