PARKIET: Walka o PZU Życie

Zaplanowane na jutro NWZA PZU Życie odbędzie się. Stanie się tak mimo że zarząd kierowany przez Grzegorza Wieczerzaka odwołał walne ogłoszeniem opublikowanym 28 grudnia ub.r. w ?Monitorze Sądowym i Gospodarczym?.

NWZA zwołał zarząd PZU Życie kierowany przez Jerzego Zdrzałkę. Ogłoszenie w tej sprawie ukazało się w ?Monitorze? 13 grudnia ub.r. Zawierało ono jednak błędną nazwę spółki: Powszechne Towarzystwo Ubezpieczeniowe na Życie.

Za błąd odpowiada ponoć kancelaria prawnicza CMS Cameron McKenna Paweł Dębowski Spółka Komandytowa, posiadająca pełnomocnictwo zarządu kierowanego przez prezesa Zdrzałkę. Kiedy próbowano sprostować treść ogłoszenia, redakcja ?Monitora? odmówiła jego publikacji. W tym samym czasie przyjęto jednak ogłoszenie od zarządu PZU Życie kierowanego przez Grzegorza Wieczerzaka. Ukazało się ono 28 grudnia.

?Ogłoszenie (z 13 grudnia ? przyp. redakcji) zostało zamieszczone bez wiedzy i zgody zarządu PZU Życie, a jego treść wskazuje, że zostało złożone przez osoby podszywające się pod zarząd PZU Życie. Nie istnieje bowiem żadna spółka działająca pod firmą Powszechne Towarzystwo Ubezpieczeniowe na Życie SA posiadająca ten sam numer RHB co PZU Życie? ? czytamy w ogłoszeniu.

Oprócz anulowania ogłoszenia z 13 grudnia zarząd kierowany przez G. Wieczerzaka zamieścił informację o odwołaniu NWZA. Dodatkowo zarząd PZU Życie w płatnych ogłoszeniach prasowych informuje, że kancelaria CMS Cameron McKenna nie jest upoważniona do reprezentowania spółki w sprawach dotyczących NWZA, które odbyło się 30 października (wbrew instrukcjom Ministerstwa Skarbu Państwa powołało ono nową radę nadzorczą, która usunęła ze stanowiska Grzegorza Wieczerzaka) oraz kolejnych zgromadzeń akcjonariuszy.

Z informacji uzyskanych przez PARKIET wynika, że mimo zabiegów prezesa Grzegorza Wieczerzaka, Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariusży jednak odbędzie się. W porządku obrad znajduje się punkt o poszerzeniu i uzupełnieniu składu rady nadzorczej. Obecnie, w związku z nieuznaniem przez sąd rejestrowy powołania do niej Antonio da Costy, składa się ona z czterech członków i nie może podejmować żadnych wiążących decyzji. Skład rady ma być poszerzony o dwie, trzy osoby. Jakie, nie wiadomo.

Decyzję podejmą akcjonariusze. Jerzy Zdrzałka, prezes PZU, które jest właścicielem 99,99% akcji spółki--córki, odmówił komentarza w tej sprawie. Musi się jednak liczyć, że uchwały o zmianach w radzie zostaną ?z automatu? zaskarżone do sądu.

T.B.