Już ponad 10 tys. inwestorów ma rachunki maklerskie w internecie ? wynika z najnowszego podsumowania PARKIETU. Oznacza to przyrost o około 2,7 tysiąca kont w ostatnich dwóch miesiącach. Na tak znaczący przyrost w największym stopniu złożyły się wyniki CDM Pekao SA. Broker ten wykorzystuje przewagę w postaci największej na rynku liczby klientów tradycyjnych, wynoszącej około 300 tysięcy. To, nawet przy względnie mniejszej aktywności w internecie, przekłada się na pozycję lidera.
Co więcej, ma on także ogromną liczbę klientów, którzy zgłosili już wolę zaistnienia w sieci (1600 wniosków). Jednak zdaniem Wojciecha Grzybowskiego, dyrektora departamentu zarządzania siecią i promocji, nie musi się to automatycznie przełożyć na nowych klientów.
? Niekiedy wnioski się nakładają, innym razem domyślamy się, że były zgłoszone niejako na próbę lub dla żartu. Te na pewno przepadną. Ostatecznie wszystko będzie zależeć od klientów, którzy potwierdzą swoje zainteresowanie i przyjdą do POK-u podpisać dokumenty ? wyjaśnia W. Grzybowski.
Spośród brokerów z dużą liczbą klientów w porównaniu z liczbą rachunków lepiej wypada np. BM BPH czy też DM WBK.
? Liczba internautów przekłada się także na zwiększenie ich znaczenia w obrotach. Dotychczas notowali oni około 7?8-proc. udział, w grudniu zaś ustanowili rekord, generując 12% obrotów. Oznacza to, iż na sesję z domowych komputerów trafia nawet 400 zleceń dziennie ? zapewnia Krzysztof Polak, kierownik zespołu obsługi klienta indywidualnego BM BPH.