Narastający marazm na GPW niespodziewanie zakłóciły wczoraj tajemnicze wzrosty kursów akcji kilku mniejszych spółek, zaliczanych do kategorii ?spekulacyjnych?. Bohaterami wzrostów stały się: Chemiskór, Atlantis, Internet Group oraz Ocean.Po fenomenalnym, 12-proc. wzroście we wtorek, na wczorajszej sesji Chemiskór ? w doskonałym stylu ? przystąpił do ustanawiania kolejnych rekordów. Najlepsze dla posiadaczy akcji tej spółki okazały się pierwsze godziny sesji giełdowej. Walory Chemiskóru w krótkim czasie zyskały ponad 26% w stosunku do poprzedniego zamknięcia. Ostatecznie wzrosły wczoraj o 23%.Zdaniem analityków, wzrostu cen akcji w takich przedziałach nie da się usprawiedliwić czynnikami fundamentalnymi. Chemiskór, który wkrótce będzie się nazywał 4Media, zmienia profil działalności. Aby sfinansować plany wejścia na rynek medialny, wyemituje nowe akcje. Cena walorów nowej emisji nie jest na razie znana (na ten temat nie chcą się wypowiadać np. przedstawiciele spółki). Na rynku spekulowano jednak, że nowe akcje Chemiskóru będą kosztować około 5 zł.Jeszcze w południe wydawało się, że nic nie jest w stanie przyćmić megahossy na Chemiskórze. Jednak już o 12.10 stało się jasne, że coś zaczyna się dziać na zapomnianym od dawna Atlantisie. Spółka, której większościowym akcjonariuszem jest były prezes Paweł Obrębski, w przeciwieństwie do Chemiskóru, nie planowała emisji akcji i nie informowała ostatnio o znaczących wydarzeniach.
W ostatnich miesiącach akcje Atlantisu, który ? przypomnijmy ? nie wycofał się z planów debiutu na Nasdaq, przeżywały wyraźny ?kryzys formy?, podobnie zresztą jak cała nowa gospodarka. Ze względu na niewielki free float, walory Atlantisu są łatwo podatne na gwałtowne zmiany. Analitycy nie zajmują się tą spółką. Jednak Atlantis zyskał wczoraj 25%.Po dynamicznych wzrostach Chemiskóru i Atlantisu, inwestorzy zdali się uwierzyć w możliwość zarobku na innych spółkach. Jedną z nich stał się Internet Group, który w krótkim czasie wzrósł ponad 14% w stosunku do poprzedniego zamknięcia. Nie pojawiły się jednak żadne fundamentalne informacje uzasadniające taką zwyżkę. Wkrótce doszło także do ataku popytu na Oceanie. W ciągu kilkunastu minut jego akcje zwyżkowały prawie o 10%.Ostatecznie jednak wczorajsza sesja nie była w przypadku IG oraz Oceanu tak udana, jak dla Chemiskóru i Atlantisu. Internet Group zyskał 8,91%, a Ocean jedynie 5,78%. W obydwu przypadkach charakterystyczne jest jednak to, że akcje drożały w stosunkowo krótkim czasie, a następnie spadały. Świadczy to o tym, że na papierach próbowali grać spekulanci.
GRZEGORZ [email protected]