Sytuacja na rynku nieco się poprawiła, ale tylko nieco. Po osiągnięciu przez WIG20 poziomu 1726 pkt. nastąpiło niewielkie odbicie. Obecnie indeks utrzymuje się nieznacznie powyżej 1730 pkt., ale to i tak wciąż poniżej opisywanych ważnych wsparć. Obroty przekroczyły 150 mln zł.
Najwięcej traci dziś TechWIG, który zniżkuje o ponad 3,5%. To sprowadziło go poniżej styczniowego minimum, znajdującego się na poziomie 1314 pkt. Trzeba jednak powiedzieć, że sytuacja nie wygląda tak źle i można zaryzykować tezę o prawdopodobnej obronie 1314 pkt. na zamknięciu sesji. Wskaźniki techniczne wysyłają pozytywne sygnały, a rosnąc nie potwierdzają trwającej tendencji bocznej. Spadek poniżej styczniowego minimum zakończy się zapewne testowaniem, utworzonej na początku grudnia ub.r. luki cenowej pomiędzy 1234-1272 pkt.
W wywiadzie dla Reutera Grzegorz Wójtowicz stwierdził, że utrzymanie deficytu na koniec roku w zakresie ustalonym przez ustawę będzie bardzo trudne, ale z zadowoleniem przyjął uchwalenie budżetu. Na pytanie o wpływ umacniającego się złotego, który może ograniczyć ekspansje eksportową, na tempo podjęcia decyzji o obniżeniu stóp powiedział, że zmiany kursowe są tylko jednym z czynników, jakie RPP bierze pod uwagę przy podejmowaniu takich decyzji.
Dziś złoty nieco osłabił się względem dolara i euro. Za dolara płacono 4,03 zł., a za euro 3,79 zł.
Krzysztof Stępień