Sąd Apelacyjny oddalił apelację Skarbu Państwa, w której domagał się on zasądzenia kary umownej od Chemiskóru. Giełdowa spółka będzie więc mogła rozwiązać rezerwę na ponad 300 tys. zł.
Spór ciągnie się już od kilku lat. W umowie prywatyzacyjnej, na podstawie której Chemiskór przejął kontrolę nad Garbarnią Braniewo, zobowiązał się on do zainwestowania 2,5 mln zł w ciągu trzech lat, z czego milion w pierwszym roku po wejściu do Braniewa. Ministerstwo SP domagało się zapłaty kary umownej z tytułu niewywiązania się przez Chemiskór z zobowiązań inwestycyjnych. SP w trakcie procesu ograniczył roszczenia z 1 mln zł do 334 tys. zł. Na tę kwotę Chemiskór utworzył rezerwę. Sąd I instancji oddalił żądania SP, ale wyrok został zaskarżony. Sąd apelacyjny podtrzymał orzeczenie korzystne dla giełdowej firmy.
Dla spółki wyrok sądu apelacyjnego oznacza możliwość rozwiązania rezerwy. W dość krótkim okresie po jej przejęciu Garbarnia Braniewo została postawiona w stan upadłości. Chemiskór także w związku z przejęciem go przez inwestorów związanych z mediami zaprzestał jakiejkolwiek działalności w branży garbarskiej. n K.J.
