Firmy skórzane podsumowały rok

Po opublikowaniu wyników za IV kwartał liderem sektora pozostaje Skotan, na końcu plasuje się Łukbut, który przeniósł produkcję butów do firm zależnych. Protektorowi zaszkodziły inwestycje w akcje, być może realizowane na zlecenie.Stabilna jest sytuacja Skotanu, tyle że wyniki nie rosną w tempie, jakiego oczekiwaliby akcjonariusze spółki. W zeszłym roku przychody ze sprzedaży wyniosły 65,1 mln zł i jest to więcej, niż planowano. Prognozy mówiły bowiem o utrzymaniu sprzedaży na poziomie z 1999 r., kiedy sięgnęła ona 60 mln zł. Zysk netto jest zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 4,84 mln zł, wobec 4,9 mln zł w 1999 r.W grupie lepiejByć może na ekspansję pozwoli spółce porozumienie z Garbarnią Brzeg (obie spółki są kontrolowane przez rodzinę Karkosików), co ma doprowadzić do zwiększenia możliwości produkcyjnych Skotanu. Na wyniki firmy niekorzystnie wpływa zapewne mocny złoty, ponieważ spółka większą część produkcji eksportuje na Zachód.Ciekawie prezentują się inwestycje kapitałowe Skotanu. O ile mają pełne uzasadnienie w odniesieniu do Garbarni (Skotan ma nawet zgodę na przekroczenie progu 33% głosów na jej WZA), to ciekawostką jest zakup przez niego 546 186 akcji Zakładów Chemicznych i Tworzyw Sztucznych Boryszew oraz pakietu 123 790 akcji Huty Oława. W obu przypadkach akcje reprezentują mniej niż 5% głosów na WZA, a Skotan twierdzi, że to inwestycje krótkoterminowe.Garbarnia, zgodnie z zapowiedziami, poczyniła w ostatnich miesiącach ub.r. spore postępy. W efekcie, jej przychody wzrosły do 65,8 mln zł, co oznacza wzrost w porównaniu z 1999 r. o 28%. Zysk netto wyniósł jednak tylko 1 mln zł, wobec 0,7 mln zł rok wcześniej. Wynik byłby lepszy, gdyby nie strata w IV kwartale 2000 r., która występuje już na poziomie operacyjnym. W ocenie przedstawicieli spółki nie oznacza to pogorszenia kondycji firmy, a jej rozwój nie jest zagrożony.Surowiec drożejeGarbarnia liczy, że i dla niej związki kapitałowe ze Skotanem okażą się korzystne. Chodzi m.in. o dostęp do nowych rynków i większą siłę przebicia wobec dostawców surowców.Ta ostatnia kwestia jest bardzo ważna. Firmy garbarskie obawiają się bowiem wzrostu cen surowca ze względu na rosnący popyt ze strony zagranicznych firm skórzanych. Jest to zresztą już jeden z głównych czynników ograniczających rentowność sektora.W branży skórzanej cały czas pozostaje Łukbut, który wprawdzie koncentruje się na handlu, ale poprzez spółki zależne pozostaje w sektorze producentów obuwia. W zeszłym roku firma zanotowała 24,3 mln zł przychodów ze sprzedaży i ponad 3,2 mln zł straty netto. Spółka miała stratę ze sprzedaży w wysokości ponad 3,5 mln zł. Sytuacja przedsiębiorstwa nadal jest fatalna, choć lepsza niż w 1999 r., kiedy strata netto sięgała prawie 8 mln zł, przy sprzedaży nieznacznie niższej niż w ubiegłym roku.Szkodliwy handel akcjami?Lubelski Protektor wypracował w zeszłym roku 58,9 mln zł przychodów ze sprzedaży. Strata netto sięgnęła ponad 0,4 mln zł. Po trzech kwartałach 2000 r. spółka notowała jeszcze 0,3 mln zł zysku netto. Wyniki za ubiegły rok są porównywalne, jeśli chodzi o sprzedaż, z rezultatami z 1999 roku. Wtedy spółka notowała jednak ponad 0,5 mln zł zysku.Z informacji przekazanych przez przedsiębiorstwo wynika, że na poniesioną stratę w dużej mierze miał wpływ wynik na sprzedaży papierów wartościowych, a także obniżka wartości posiadanych akcji. W tym kontekście warto pamiętać, że jeszcze do niedawna Protektor znajdował się pod kontrolą grupy podmiotów skupionych wokół International Business Management, firmy słynnej m.in. z inwestycji w Beton Stalu. Być może zakupy akcji dokonywane były na jej zlecenie.Zarówno Łukbut, jak i Garbarnia planują publiczne emisje nowych akcji. Obie firmy mają nowych dużych akcjonariuszy, a to powinno zagwarantować powodzenie ofert. Jeśli tak się stanie, perspektywy obu przedsiębiorstw nie będą najgorsze. Cele inwestycyjne w przypadku Garbarni to przede wszystkim modernizacja spółki oraz inwestycje kapitałowe, co może oznaczać powiększenie grupy Garbarnia?Skotan. W przypadku Łukbutu środki z emisji mają być wykorzystane na budowę wortalu skórzanego B2B. Ma on być elementem nowoczesnej sieci handlowej, oferującej obuwie i artykuły skórzane. W Protektorze nie jest do końca jasne, która z grup akcjonariuszy przejmie nad nim kontrolę.Z grupy firm ?skórzanych? wyrwał się Chemiskór, który od początku br. nie ma już nic wspólnego z tym sektorem i prowadzi działalność w branży medialnej. Pierwsze finansowe rezultaty tej działalności są zachęcające. Kontynuowanie działalności garbarskiej groziło bankructwem firmy.

K.J.