Piotr Szeliga, wiceprezes GPW, powiedział PARKIETOWI, że na innych giełdach znaczna część notowanych warrantów jest niepłynna. ? Traktujemy warranty trochę jak przygotowanie do wprowadzenia opcji. Popyt na warranty jest mały i jeżeli rozłoży się na większą liczbę emitentów, to ich płynność może się jeszcze obniżyć. Zaczynam się zastanawiać, czy mnogość warrantów na ten sam instrument bazowy nie ?popsuje? rynku ? powiedział prezes Szeliga.
Rok temu, gdy notowane były tylko warranty wyemitowane przez BRE Bank i na GPW panowała hossa, obroty na tym rynku na niektórych sesjach wynosiły nawet ok. 800 tys. zł. W listopadzie ub.r., po wprowadzeniu na giełdę warrantów Beskidzkiego Domu Maklerskiego na akcje 20 największych spółek i przy gorszej koniunkturze, obroty na rynku sięgały ok. 500 tys. zł. Ostatnio oscylują wokół 50 tys. zł. Transakcje zawierane są jednak tylko na kilkunastu spośród kilkudziesięciu notowanych instrumentach.
Mimo spadku zainteresowania warrantami, emitenci chcą wprowadzać koleje walory. CDM Pekao SA wkrótce może wyemitować ponad 80 warrantów zarówno call, jak i put o dwóch terminach zapadalności na akcje 21 spółek. BRE Bank, który ma już na giełdzie warranty na akcje 13 spółek, otrzymał zgodę na uruchomienie drugiego programu emisji bazującego na 16 firmach. Większość z nich się powtarza. Niedługo w notowaniach będą więc cztery rodzaje warrantów call, np. na akcje TP SA, Elektrimu, Pekao, Prokomu, Orbisu i jeszcze kilku spółek wchodzących do indeksu WIG20. Zdaniem Sebastiana Buczka, doradcy inwestycyjnego ING BSK Asset Management, grozi to dalszym spadkiem płynności na rynku tych instrumentów. ? Już teraz nie interesujemy się warrantami ze względu na małe obroty ? dodał.
Katarzyna Płaczek z BDM powiedziała, że spadek obrotów na warrantach to nie tylko efekt wprowadzenia do notowań podobnych walorów innego emitenta. ? Wynika to także z mniejszej zmienności kursu instrumentu bazowego. Na przykład w czwartek dużym zainteresowaniem cieszyły się wyłącznie warranty put na PKN (wolumen wyniósł blisko 1,8 tys. sztuk), ponieważ kurs akcji tej spółki zaczął mocno spadać ? powiedziała K. Płaczek. Jacek Dereziński z BRE Banku uważa, że wzrost liczby emitentów warrantów może być korzystny dla inwestorów. ? Wystawcy warrantów będą konkurować ze sobą m.in. cenami sprzedaży tych instrumentów oraz poziomem cen wykonania. Inwestor zacznie się interesować walorami, którym emitent będzie zapewniał większą płynność. To doprowadzi do zmniejszania spreadów ? powiedział Jacek Dereziński.
Piotr Pawlikowski z CDM Pekao SA uważa, że najlepiej jeśli atrakcyjność poszczególnych warrantów na akcje zweryfikuje rynek. Nie wykluczył tego, że warranty na walory niektórych spółek zaczną znikać z GPW. ? CDM wprowadza także instrumenty, których nie ma na giełdzie. Wyemitujemy warranty na 52-tygodniowe bony skarbowe oraz na 5 indeksów branżowych: spożywczy, banki, budownictwo, telekomunikacja i informatyka. Liczymy, że inwestorzy będą się nimi interesować ? powiedział P. Pawlikowski.