Emisja nadal aktualna?
Znajdująca się w trakcie postępowania układowego Ema zyskała dla propozycji układowych akceptację wierzycieli. Pomóc powinna spółce także planowana od dawna emisja akcji.W ramach prowadzonego postępowania układowego odbyło się zgromadzenie wierzycieli Emy Blachowni. Propozycje układowe zyskały ich akceptację, choć ? jak wynika z informacji PARKIETU ? nie obyło się bez sprzeciwów, ale nie będą one miały znaczenia ze względu na to, że odpowiednia większość wierzycieli opowiedziała się za przyjęciem wypracowanych rozwiązań.Sąd na 1 marca wyznaczył posiedzenie, na którym podejmie decyzję o zatwierdzeniu układu. W jego ramach ma nastąpić redukcja zobowiązań o wartości ponad 5 tys. zł o 40% oraz zobowiązań o wartości do 5 tys. zł o 20%. Pozostała kwota ma być spłacona w czterech równych ratach w okresie 4 lat. Odsetki naliczane od daty otwarcia układu zostaną umorzone. Na koniec ubiegłego roku zobowiązania firmy wynosiły 24,6 mln zł, z czego 4,1 mln zł stanowiły zobowiązania długoterminowe, a 20,5 mln zł ? krótkoterminowe.Znacznie poprawić sytuację firmy może także planowana od dawna emisja akcji. Jesienią ubiegłego roku WZA Emy uchwaliło podwyższenie kapitału akcyjnego w drodze emisji akcji serii F. Papiery miały być w ramach subskrypcji publicznej zaoferowane dotychczasowym akcjonariuszom. Szacowane wpływy z oferty wynieść miały około 3 mln zł (przy założeniu, że cena emisyjna odpowiadać będzie wartości nominalnej). Jak zapewnili PARKIET przedstawiciele spółki, plany emisji są nadal aktualne, choć brak jasnych deklaracji co do terminu jej przeprowadzenia.Nie udało się jak dotąd przeforsować pomysłu dwóch kolejnych emisji ? skierowanej do wierzycieli i emisji skierowanej do inwestorów spoza grona dotychczasowych akcjonariuszy. Pierwsza wobec przyjęcia układu nie będzie zapewne potrzebna.Największym akcjonariuszem spółki pozostaje Universal (kontroluje ponad połowę głosów na WZA), który już wcześniej blokował pomysły emisji dla inwestorów spoza grona akcjonariuszy, nie chcąc doprowadzić do istotnych zmian w układzie właścicielskim.Kłopoty finansowe spółki, jak podkreśla zarząd, wiążą się z utratą płynności na skutek przeinwestowania. Układ ma pomóc w odzyskaniu płynności. Jeśli tak się stanie, możliwa będzie znacząca poprawa wyników.W ubiegłym roku spółka zanotowała przychody ze sprzedaży na poziomie ponad 15,39 mln zł i stratę netto w wysokości ponad 14,13 mln zł.
K.J.