Na dzisiejszej sesji pojawiły się kolejne sygnały świadczące o możliwości przedłużenia się trendu spadkowego na rynku. WIG20 pokonał długoterminową linię trendu spadkowego, która jest tworzona na wykresie tego indeksu już od szczytu z marca 2000. WIG20 pokonał ją długą, czarną świecą, co na jakiś czas powinno skutecznie powstrzymać łapaczy dołków. Obecnie najbliższe wsparcia to 1472 pkt. czyli minimum październikowej bessy, a potem 1350 pkt., dołek z jesieni 1999 roku. Na oscylatorach i średnich sytuacja nie uległa zmianie ? sugerują one jednoznacznie, by od rynku trzymać się z daleka.
W przypadku TechWIG-u sytuacja wygląda znacznie bardziej dramatycznie. Indeks ten pokonał dolne ograniczenie kanału spadkowego i to w bardzo wyraźny sposób. Obecnie trudno jest wykreślić jakiekolwiek wsparcie na tym indeksie.
Na największych firmach również brak jest sygnałów świadczących o możliwości chociażby krótkiej stabilizacji. Elektrim, TPSA, Optimus, PKN to firmy od których lepiej jest trzymać się z daleka, choć możliwość wystąpienia korekty po tak silnych spadkach jest dość duże. O tym, czym się zazwyczaj kończy gra przeciw trendowi można się łatwo zorientować spoglądając na wykresy polskich ?blue-chipów?, szczególnie tych z branży TMT.
Adam Łaganowski
Analityk Parkietu