Stanisław Kluza, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, nakazał w czwartek przerwanie oferty publicznej Internet Group do 4 kwietnia. Zgodnie z planem, subskrypcja miała rozpocząć się 2 kwietnia. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Według Komisji niejasny sposób, w jaki giełdowa firma prezentowała informacje na temat wielkości szacowanych wpływów, mógł naruszyć interesy inwestorów. - Czekamy, aż spółka wyjaśni wątpliwości. Aktualny prospekt nie może być podstawą do przeprowadzenia oferty, bo wprowadza inwestorów w błąd - powiedział Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.

Wczoraj wycenę IGroup przedstawił oferujący - DM PKO BP. Analityk Dorota Puchlew uważa, że walory spółki są warte 10 zł (na GPW kosztowały w czwartek 9,95 zł). Wylicza, że jeśli firmie uda się sprzedać wszystkie akcje, to po odjęciu kosztów emisji pozyska 107 mln zł. W związku z tym, że 42 proc. środków pochłonie odkup 25 proc. akcji spółki CR Media Consulting od inwestora finansowego, na rozwój grupie zostałyby ledwie 62 mln zł. To połowa kwoty niezbędnej firmie na inwestycje.