Stopa inflacji w Rosji spadła w lutym do poziomu najniższego od ośmiu lat, bo wolniej rosły ceny benzyny i żywności. Jeśli ta tendencja utrzyma się, to może zostać zrealizowana rządowa prognoza inflacyjna na 2007 r.
Inflacja w lutym spadła do 7,6 proc., z 8,2 proc. w styczniu. W stosunku miesięcznym ceny konsumpcyjne wzrosły w lutym o 1,1 proc., w porównaniu z 1,7 proc. w styczniu.
Rosja, największy na świecie eksporter surowców energetycznych, wykorzystuje ich wysokie ceny do wspierania wzrostu gospodarczego. Umacnia to też kurs rubla do dolara, co sprzyja ograniczaniu wzrostu cen. Jednocześnie spadek cen ropy o jedną piątą z rekordowego poziomu ponad 78 USD za baryłkę umożliwia zahamowanie wzrostu cen benzyny. W lutym zdrożała ona o 8,7 proc., w porównaniu z 10,7 proc. miesiąc wcześniej. Owoce i warzywa w lutym staniały o 5,1 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem.
Prezydent Władimir Putin w lutym zapowiedział, że w najbliższych latach inflacja w Rosji spadnie do poziomu 4-5 proc., co ma zapewnić stabilizację płac. Rząd na ten rok prognozuje inflację między 7,5 i 8 pr0c., po 9 proc. w zeszłym.
Bloomberg