Opłata adiacencka, naliczana przez gminy za dokonanie podziału nieruchomości, nie powinna być pobierana. Tak uznał Trybunał Konstytucyjny.
Sędziowie orzekli, że niezgodne z konstytucją jest pobieranie przez gminę opłaty za działania z przeszłości. Narusza to zasadę demokratycznego państwa prawa.
Sprawa dotyczy przepisu Ustawy o gospodarce nieruchomościami. Obowiązywał on między 15 lutego 2000 roku a 30 września 2004 roku. Mówił, że jeżeli dokonano podziału gruntu, a jego wartość zwiększyła się, gmina w ciągu trzech lat od podziału mogła zażądać od właściciela nieruchomości zapłaty do 50 proc. wzrostu jej wartości. Wszyscy, którzy dokonali wówczas podziału gruntów, a następnie zostali za to obciążeni przez samorząd, będą mogli żądać zwrotu wniesionej opłaty.
Decyzja TK może mieć również wpływ na obecne przepisy. O kontrowersjach wokół dodatkowych opłat na rzecz gmin pisaliśmy wczoraj.
- Zaskarżony przepis jest bliźniaczo podobny do obowiązującego - twierdzi mecenas Adam Mariański. - Można się spodziewać, że obecny również będzie uchylony przez Trybunał - dodaje.