PKB Chin wzrósł w minionym kwartale o 11,1 proc. Było to tempo szybsze, niż spodziewali się ekonomiści i szybsze niż w ostatnich trzech miesiącach zeszłego roku. Tak niesłychana dynamika rozwoju tej olbrzymiej przecież gospodarki przyjmowana jest z coraz większymi obawami o rychłe przegrzanie koniunktury.
Przy takich danych makroekonomicznych niemal pewne staje się podniesienie stóp procentowych w Chinach, co wczoraj spowodowało spadek giełdowego indeksu o 4,7 proc. Bardziej możliwa wydaje się też zgoda władz na wyraźniejsze umocnienie kursu juana w stosunku do innych walut . Coraz bardziej domagają się tego najwięksi partnerzy handlowi, a zwłaszcza USA.