"Osłabienie złotego to realizacja zysków po ostatniej decyzji RPP i sprzedaż naszej waluty przed długim weekendem" - powiedział Marek Rogalski, analityk z DM First International Traders.
Według niego, rynek, który na długo przed decyzją o podwyżce stóp procentowych dyskontował te decyzję, dopiero teraz realizuje zyski z umocnienia złotego, zwłaszcza, że choć kolejna podwyżka jest przewidywana, jej termin jest dość odległy.
"Inwestorzy wolą się też wycofać z rynku na długi weekend" - dodał.
Rogalski uważa, że na kursy walut wpływ może mieć też ogłaszany w piątek PKB w USA.
"Jeśli wzrost w USA będzie gorszy od oczekiwanych 1,7-1,8%, to może być gorzej dla giełd światowych i walut emerging markets" - powiedział.