W piątek akcje Novity potaniały niespodziewanie o 23,5 proc., do 85 zł. Do inwestorów dotarły zapewne wieści z odbywającego się tego dnia walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Już po sesji okazało się bowiem, że nie udało się przegłosować uchwały o emisji akcji z prawem poboru. Odkąd Lentex (kontroluje 24,3 proc. głosów na WZA producenta włóknin) wnioskował o wprowadzenie do porządku obrad punktu o podwyższeniu kapitału, kurs Novity podskoczył o 98 proc.
Lentex chciał, aby Novita sprzedała akcjonariuszom papiery o wartości 5 mln zł, aby spłacić kredyt i poprawić tym samym płynność finansową. Uchwale w tej sprawnie sprzeciwił się Janusz Piczak, były wiceprezes i wieloletni akcjonariusz spółki (na WZA miał 25,01 proc. głosów). Uczestnicy WZA zrezygnowali wówczas z głosowania nad zmianami w statucie.
Andrzej Majchrzak, prezes Lenteksu i świeżo upieczony przewodniczący rady Novity, stwierdził, że i bez emisji spółka sobie poradzi. Rada nadzorca w nowym składzie na prezesa Novity powołała Henryka Kaczmarka. Natomiast Krzysztof Moska (kontroluje 8,2 proc. kapitału spółki) zatrudnił się w Novicie jako koordynator ds. sprzedaży.