Po dziewięciu kwartałach informacyjnej ciszy, wypełnionej sporami udziałowców, wczoraj Polska Telefonia Cyfrowa znowu zaczęła publikować kwartalne dane finansowe. Jak zapewniał dziennikarzy Klaus Hartmann, prezes PTC, operatora sieci Era, spółka wraca do dawnych zwyczajów.
W I kwartale tego roku niegdysiejszy lider rynku pod względem sprzedaży i liczby klientów, odnotował 1,73 mld zł przychodów. To o ponad 130 mln zł mniej niż w tym samym okresie wypracował PTK Centertel, operator sieci Orange. Z drugiej strony jednak, jak wynikało z prezentacji dyrektora finansowego Ery, Jensa Beckera, przychody PTC były w tym czasie o 3,7 proc. wyższe niż w analogicznym okresie 2006 r., gdy wyniosły 1,67 mld zł.
Szybciej niż przychody rósł wynik netto spółki, który po pierwszych trzech miesiącach wyniósł 227 mln zł, wobec 207 mln zł w I kwartale 2006 r. Jak wyjaśniał J. Becker, to wynik Ery bez uwzględnienia zabiegów, które mają miejsce w księgach grupy Deutsche Telekom w związku z przejęciem przez DT dodatkowych 48 proc. udziałów komórkowego operatora. - Po alokacji ceny zakupu udziałów PTC w poczet bilansu spółki strata netto sięga 73,2 mln zł, a łączne koszty z tytułu amortyzacji marki i bazy klientów to w tym kwartale 300 mln zł - mówił dyrektor finansowy. Zapewnił jednocześnie, że zabieg zastosowany przez DT zgodnie z międzynarodowymi standardami sprawozdawczości finansowej nie ma wpływu na faktyczny stan finansowy PTC, czy kwestie podatkowe.
Na koniec marca operator miał 12,737 mln klientów, o 17,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Nadal większość z nich stanowili użytkownicy telefonów na kartę (7,627 mln), jednak ich liczba w porównaniu z I kwartałem 2006 r. rosła wolniej (o 12,8 proc.) niż liczba klientów abonamentowych Ery (o 26,8 proc. do 4,746 mln). Prezes Hartmann podkreślał, że Era w swojej strategii stawia właśnie na tych ostatnich. - Naszym celem jest konkurowanie o klientów abonamentowych, generujących najwyższe ARPU (przychód na użytkownika), chętnie testujących nowe usługi - mówił. - Dla nas nie są ważne statystyki, ale przychody - dodawał prezes.
W I kw. operator przyłączył ich 214 tys., kierując do nich m.in. ofertę usługi mobilnego internetu ?Laptop za złotówkę", w związku z czym koszt pozyskania klienta kontraktowego w Erze wzrósł w tym czasie do 507 zł, zamiast do 463 zł (z 415 zł przed rokiem). Koncentracja na rynku abonamentowym sprawiła, że Era straciła 70 tys. użytkowników telefonów na kartę.