Majątek Impela wzrósł o 170 mln zł

Wrocławska grupa przeszacowała wartość posiadanych nieruchomości. Już od roku planuje budowę mieszkań i biurowca. Projektem ma zarządzać nowo powołana spółka, której akcje mogą trafić na GPW

W piątek akcje Grupy Impel zwyżkowały aż o 16,5 proc. i na zamknięciu sesji kosztowały 43,1 zł. To kontynuacja wyraźnego trendu wzrostowego rozpoczętego na początku marca. W tym czasie wartość papierów wzrosła o 60 proc.

Nowa wycena nie wpłynie

na wyniki kwartału

Jeszcze przed południem kurs zachowywał się jak cały rynek, czyli spadał. Dopiero później do inwestorów dotarło znaczenie opublikowanego jeszcze przed rozpoczęciem notowań komunikatu.

Spółka podała w nim, że na jej zlecenie firma Cushman & Wakefield Polska dokonała aktualizacji wartości nieruchomości będących w posiadaniu grupy. Wartość godziwa nieruchomości została oszacowana na 270,8 mln zł i dotyczy gruntów o łącznej powierzchni 30 ha zlokalizowanych we Wrocławiu i okolicach oraz pod Warszawą. W rocznym sprawozdaniu finansowym grunty wyceniono na 77,3 mln zł bez nowo nabytych już w 2007 r. terenów, których wartość wynosi 27,3 mln zł.

Z pewnością wielu giełdowych graczy skupowało akcje z myślą, że po przeszacowaniu wartości nieruchomości, Impel pokaże w I kwartale niespotykanie dobre wyniki finansowe. Spółka opublikuje je we wtorek. - Nowa wycena nie będzie miała odbicia w sprawozdaniu finansowym za I kwartał - twierdzi wiceprezes Edward Laufer.

Prawdziwe kokosy

jeszcze do zdobycia

Dużo większe korzyści Impel może mieć, gdy na posiadanych gruntach wybuduje już mieszkania. Tylko sprzedaż lokali, które powstaną na 18 ha blisko centrum Wrocławia, może, według naszych szacunków, przynieść firmie nawet ponad 1 mld zł przychodów i 200 mln zł zysku netto. - Mamy własne wyliczenia, ale nie będziemy ich na razie ujawniać - twierdzi E. Laufer. Przypomina jednak, że z kolei na terenach pod Warszawą i pod Wrocławiem mają powstać osiedla domków jednorodzinnych, ze sprzedaży których nie ma aż tak dużych pieniędzy. Część gruntów we Wrocławiu ma też zająć biurowiec.

Impel już rok temu zapowiedział, że zajmie się deweloperką. Cały czas pracuje nad powołaniem spółki celowej, która będzie zajmowała się takimi projektami. Obok inwestycji, które przeprowadzi na wymienionych gruntach, ma się ona zająć skupywaniem nowych. Cały czas trwają poszukiwania partnerów, głównie finansowych, którzy współtworzyliby tę firmę. Według naszych informacji, niewykluczone jest też wprowadzenie jej na giełdę. Nie zaprzecza temu E. Laufer - To jedna z rozważanych opcji - mówi "Parkietowi".