"Patrząc na analizę techniczną korekta, która rozpoczęła się w ubiegłym tygodniu wciąż nie wygląda dramatycznie. Dopiero domknięcie marcowej luki hossy 3402-3442 może wywoływać obawy o silniejszy ruch korekcyjny"- komentuje Przemysław Psikuta, makler Beskidzkiego Domu Maklerskiego.
Według niego, z pewnością wpływ na przebieg dzisiejszej sesji miały podawane przez spółki wyniki za I`Q 07. "Nienajlepsze wyniki zaprezentowały PKN Orlen i Lotos. Ten pierwszy osiągnął zysk netto zaledwie 49,2 mln wobec prognozowanych przez rynek 316 mln. Lotos w tym samym okresie zarobił 56 mln wobec oczekiwanych 102 mln" - podkreślił makler.
Jego zdaniem rozczarował również TVN, który zamiast prognozowanych 54 mln zł zarobił netto 47 mln zł.
Oczywiście oprócz rozczarowujących wynikami spółek, były też takie, które przekroczyły prognozy, poinformował Psikuta. Tak było w przypadku PKO BP, który zarobił na czysto 672,5 mln wobec oczekiwanych 601 mln zł.
Makler BDM uważa też, że niewątpliwie decydujące znaczenie na przebieg sesji miały słabe sesje za oceanem oraz na giełdach azjatyckich.