Wpierwszym kwartale firmy notowane na GPW zarobiły na czysto nieco ponad 7 mld zł. W I kwartale 2006 roku kwota ta wyniosła 5,9 mld zł. Przychody ze sprzedaży wzrosły o 19,6 proc. i przekroczyły 68,6 mld zł.
W znacznym stopniu poprawa ogólnych rezultatów jest dziełem banków. Te z nich, które notowane są na naszej giełdzie, powiększyły zyski netto o 766,1 mln zł. To niemal 70 proc. przyrostu zysków wszystkich giełdowych spółek.
Mimo to poprawa rezultatów była udziałem przeważającej liczby firm. Największą dynamiką mogły się pochwalić średnie i małe spółki, czyli te, których kursy rosną w ostatnich miesiącach najszybciej. Wzrost łącznego zysku netto bez uwzględnienia spółek z WIG20 i wszystkich banków przekroczył 83 proc. To tempo szybsze niż w poprzednich kwartałach.
Coraz większe przychody i zyski to prosta konsekwencja świetnej koniunktury w gospodarce. Równocześnie pojawiająca się presja na wzrost kosztów (w tym wynagrodzeń i np. materiałów budowlanych) nie odbija się jeszcze negatywnie na rentowności spółek.
70