Dobre nastroje na warszawskiej giełdzie powinny utrzymać się dziś przynajmniej do godziny 14:30. Dopiero wówczas, publikowane raporty z rynku pracy w USA oraz o wydatkach i przychodach Amerykanów, mogłyby teoretycznie sprowokować silniejszą realizację zysków na głównych europejskich parkietach, co musiałoby się odbić również na wycenie akcji notowanych na GPW.

Aktualna sytuacja techniczna, jak również i fundamentalna, nie wskazuje na możliwość silniejszych spadków. Utrzymujący się doskonały klimat inwestycyjny sprawia, że wciąż należy zakładać wzrosty (raczej powolne niż dynamiczne). Polski rynek w kolejnych dniach, będzie dalej podążał ścieżką wyznaczoną przez główne indeksy w Europie i USA. I to właśnie ewentualna korekta tych indeksów, jest największym zagrożeniem dla koniunktury w Warszawie.

Marcin R. Kiepas

Dom Maklerski X-Trade Brokers S.A.