W 2009 r. na warszawskiej giełdzie może zadebiutować największa spośród tzw. kancelarii odszkodowawczych, czyli firm zajmujących się reprezentowaniem interesów poszkodowanych osób przed zakładami ubezpieczeniowymi. Votum Centrum Odszkodowań chce pozyskać z emisji 40-70 mln zł. Oferta spółki wiąże się przede wszystkim z jej planami stworzenia sieci klinik rehabilitacyjnych pod nazwą Votum-RehaPlus. Ma to być działalność komplementarna z dotychczasową. Wiele spraw, które prowadzi Votum, dotyczy właśnie odszkodowań, które mają pokryć koszty powrotu do zdrowia ofiar różnorakich wypadków.
Firma już w 2007 r. kupiła nieruchomość w Krakowie i w połowie roku zamierza uruchomić pierwszą placówkę rehabilitacyjną. Jej całkowity koszt szacuje na ok. 10 mln zł. Wiceprezes Votum Adam Gilowski twierdzi, że przygotowywana jest kolejna inwestycja, we Wrocławiu. - W momencie przeprowadzenia oferty chcemy już pokazać inwestorom nasze osiągnięcia w nowym biznesie - mówi Gilowski. Na koniec tego roku spółka prowadząca kliniki będzie już rentowna.
Dotychczasowa działalność Votum jako kancelarii odszkodowawczej powinna przynieść w tym roku 35 mln zł przychodów i ok. 8 mln zł zysku netto. W 2oo7 r. przychody sięgnęły 16,6 mln zł, a czysty zarobek 3 mln zł. Skokowa poprawa wyników ma być spowodowana uczestniczeniem w większej liczbie spraw o odszkodowania. Od każdej wygranej sprawy spółka pobiera 20 proc. prowizji. Środki z emisji mają też pomóc w rozwoju za granicą.
